Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Odnowione nagrobki prezydentów Kalisza

Zakończyły się prace remontowo-konserwatorskie, prowadzone przez Parafię Katedralną św. Mikołaja przy nagrobkach dwóch kaliskich prezydentów - śp. Bronisława Bukowińskiego i śp. Mieczysława Szarrasa – na cmentarzu katolickim, tzw. miejskim przy Rogatce. Działania te zostały sfinansowane w całości z dotacji z budżetu Miasta Kalisza.
Odnowione nagrobki prezydentów Kalisza

Grobowiec rodziny Bukowińskich herbu Drogosław postawiony został w II ćw. XIX w. Spoczywają w nim: prezydent Bronisław Bukowiński (1857-1928), Eleonora Krygierowa (1844-1927), jego teściowa, wdowa po weteranie powstania styczniowego oraz żona Agnieszka Helena z Krygierów Bukowińska (1875-1967).

W ramach prac zdemontowane zostały tablice epitafijne, usunięto warstwy odpadającego ze ścian tynku, przeprowadzono dezynfekcję w miejscach zakażenia mikrobiologicznego poprzez wypełnienie szczelin płyty dachu grobowca warstwą uszczelniającą, usunięto roślinność, wykonano przemurowania zaprawą wapienną, otynkowano i pomalowano ściany grobowca oraz zamontowano tablice epitafijne.

Koszt prac przy grobowcu rodziny Bukowińskich wyniósł 14247 złotych

Grób rodziny Szarrasów powstał w I ćw. XIX w. przy murze cmentarnym od strony ul. Cmentarnej, tuż obok kaplicy Chrystowskich. Stojącą w polu grobowym piaskowcową tablicę ku czci Heleny z domu Borowicz Szarrasowej, zmarłej 31 stycznia 1920 r. w wieku 40 lat, ufundował mąż, Mieczysław. W parkan wmurowana jest tablica epitafijna upamiętniająca śp. Mieczysława Szarrasa (1880-1952). Druga tablica poświęcona jest córce Mieczysława Szarrasa, Jadwidze (1904-1959), która była nauczycielką języka polskiego w Gimnazjum Anny Jagiellonki w Kaliszu.

Zakres prac konserwatorskich i remontowych obejmował oczyszczenie kamiennych płyt epitafijnych, demontaż i sklejenie płyty Heleny Szarrasowej, hydrofobizację kamienia, uzupełnienie ubytków kamienia, naprawę ubytków i uszkodzeń fragmentów muru cmentarnego z pomalowaniem oraz uporządkowaniem otoczenia.

Koszt prac przy grobie rodziny Szarrasów wyniósł 10.608 złotych.

Działania służą nie tylko zachowaniu zabytkowych nagrobków, lecz także pamięci o życiu i pracy obu prezydentów na rzecz Kalisza, którą wykonywali w trudnych dla miasta czasach i z wielkim oddaniem.

Bronisław Jacenty Bukowiński urodził się 19 sierpnia 1855 r. we wsi Ryków, w guberni radomskiej. Do Kalisza przybył w latach 1890-95. W 1904 roku objął, po adwokacie Bronisławie Hindemicie, stanowisko komendanta Straży Pożarnej w Kaliszu, które piastował do 1912 roku. W latach 1912-1914 był prezesem Zarządu Straży Pożarnej. Działał w Narodowej Demokracji. Przez kilka lat wybierano go na członka Rady Kaliskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu. Pracował w Zarządzie Miasta, gdzie był geometrą (mierniczym). W związku z rozwojem przemysłu i wzrostem ludności, w 1906 roku włączono w granice miasta dotychczasowe przedmieścia i okoliczne wsie: Dobrzec, Czaszki, Ogrody, Tyniec i Wydory. Bronisław Bukowiński zapisał się w historii miasta jako autor kompleksowego planu rozbudowy Kalisza (1908 r.). Wszechstronna działalność pozwoliła Bronisławowi Bukowińskiemu na poznanie problemów miasta, a miejscowemu środowisku na dostrzeżenie jego umiejętności i zaangażowania. Wyrazem uznania dla jego pracy był wybór na stanowisko prezydenta miasta.


Urząd prezydenta sprawował dwukrotnie w latach 1912-1914 oraz od listopada 1918 r. do kwietnia 1919 r. Był uczestnikiem wydarzeń i świadkiem zniszczenia Kalisza w sierpniu 1914 r. przez wojska niemieckie. Znalazł się wśród zakładników uwięzionych przez Niemców i wywiezionych do Poznania. Był też pierwszym prezydentem Kalisza w Niepodległej Polsce. Zmarł w 1928 r.

Mieczysław Szarras przyszedł na świat w Rychwale koło Konina. Uczęszczał do Męskiego Gimnazjum Klasycznego w Kaliszu. W 1905 r. uczestniczył w strajku szkolnym, za co został relegowany ze studiów na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował w Dyrekcji Szczegółowej Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, a w 1917 r. został dyrektorem kaliskiego oddziału Banku Ziemiańskiego. Angażował się również w pracę miejscowych towarzystw i instytucji społecznych, oświatowych, kulturalnych i sportowych. W 1919 r. został wybrany do rady miasta Kalisza. Był bardzo aktywnym radnym.

W latach 1921-22 był wiceprezydentem, a począwszy od 1923 do 1935 roku prezydentem Kalisza. Był człowiekiem o wybitnych zdolnościach i predyspozycjach do pracy w samorządzie. Usprawnił nie tylko działanie służb miejskich. Przyczynił się ogromnie do odbudowy Kalisza po zniszczeniach I wojny światowej oraz do jego rozwoju gospodarczego przez dobre zarządzanie majątkiem miasta i jego służbami komunalnymi. Działał w Związku Miast Polskich. Za swoje dokonania i zasługi w pracy samorządowej i w zakresie odbudowy miasta Kalisza, Mieczysław Szarras był wielokrotnie odznaczany i nagradzany przez najwyższe władze państwowe i wojewódzkie. 20 grudnia 1927 r. prezydent RP odznaczył go Złotym Krzyżem Zasługi, a wojewoda łódzki nadał mu w 1929 r. Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości. Prezydent Szarras cieszył się ogromnym szacunkiem i poważaniem wśród kaliszan. Po II wojnie światowej do 1950 roku był kierownikiem kaliskiego oddziału Banku „Społem”. Zmarł w 1952 roku.

A. Woźniak, M. Bartnik, UM Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Hmm...Treść komentarza: Ile razy widzę pieszych -idiotów, którzy z marszu wchodzą na przejście dla pieszych z telefonem przy uchu i z hot dogiem w łapie...Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:46Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: LisekTreść komentarza: Piesi mają zasrany obowiązek rozejrzeć się przed przejściem a nie wchodzić pod samochód jak święte krowy.Tak samo mandaty po 3000 za korzystanie z telefonu na przejściu i włażenie wprost pod samochód.Auto nawet z prędkości 50km/h nie staje w miejscu przed takim jednym czy drugim pieszym.Znaków na Polskich drogach jest napier...ne tyle że nie da się wszystkiego ogarnąć tym bardziej np w obcym mieście przy kiepskiej pogodzie.Prawda jest taka że wielu pieszych którzy to mieli pierwszeństwo są albo kalekami albo już nie żyją.Pamietaj ze pieszy w kontakcie z samochodem ma bardzo małe szanse.Oczywiście w tym przypadku kierowca zawinił w 100% bo piesza już opuszczała przejście więc mamy podwójną tragedię.Bo nie sądze żeby zrobił o celowo i z tym przeświadczeniem że zabił człowieka przyjdzie mu się zmierzyć do końca swoich dni.Niestety w wielu prsypadkach jak i piesi tak i kierowcy są siebi warci.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:44Źródło komentarza: Tragedia na alei Wojska Polskiego. Nie żyje kobietaAutor komentarza: Michał StarostaTreść komentarza: Do zarządu dróg w Kaliszu. Panie Gałka, każdy odcinek drogi krajowej wtrakcie remontu musi być odpowiednio zabezpieczony aby nie stwarzało to zagrożenia życia i Zdrowia. Obecne remonty a odc. Zduny-opatówek oraz odc. Ul podmiejskiej przy Kauflandzie woła o pomstę do nieba. Trzeba żeby pan gałka przejechał Sie tam dużym zestawem, tak zwanym TIR-em że ledwo Sie tam jedzie aby nie wpaść do wykopanego na 50-60 cm rowu pod prawą nawierzchnie asfaltu. Panie gałka trochę wyobraźni bo jak dojdzie do wypadku to wszystkiemu będzie oczywiście kierowca, a nie kierownik budowyData dodania komentarza: 9.11.2025, 20:36Źródło komentarza: "Coraz bardziej się osuwa i kruszy”. Mieszkańcy ostrzegają kierowcówAutor komentarza: realistaTreść komentarza: Biznesmeni niby powinni wiedzieć, czy się opłaci, a tymczasem budują tyle, że później mamy latami straszące pustostany. Coś słabo działa ten wolny rynek. Nie oznacza to, żeby nic nie budować, lecz z głową zagospodarowywać teren. W Tęczy chyba nie wszystkie lokale są zajęte.Data dodania komentarza: 9.11.2025, 20:19Źródło komentarza: Hala po Tesco do rozbiórki? Ruszyły procedury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!