Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wycinka i nowe nasadzenia. Zmiany w zieleni przez budowę ronda turbinowego

U zbiegu ulic Podmiejskiej i Wyszyńskiego trwają intensywne prace przy budowie ronda turbinowego. Inwestycja wymaga więcej terenu od tradycyjnego skrzyżowania, dlatego konieczna jest wycinka części drzew rosnących przy ul. Podmiejskiej. Niektórych mieszkańców ta decyzja oburzyła, inni przyjmują ją ze zrozumieniem. Miasto zapewnia, że pojawią się tu nowe nasadzenia, a drzewa przeznaczone do usunięcia ograniczono do niezbędnego minimum.
Wycinka i nowe nasadzenia. Zmiany w zieleni przez budowę ronda turbinowego

Wycinka drzew zawsze wzbudza emocje. Każda zieleń w miejskiej przestrzeni jest na wagę złota. Niekiedy jednak trudno pogodzić ją z koniecznymi inwestycjami. Przy ul. Podmiejskiej powstaje jedno z większych zadań drogowych zaplanowanych na ten rok – rondo turbinowe, które ma znacznie usprawnić ruch w tej części Kalisza.

- Rondo zajmuje większą powierzchnię niż zwykłe skrzyżowanie, zatem konieczne jest przygotowanie terenu, w tym usunięcie roślin kolidujących z projektem budowlanym – przekazuje Miasto.

W ramach realizowanej inwestycji planowane było usunięcie 37 drzew. Po uzgodnieniach z wykonawcą zdecydowano się na wycinkę 15 drzew. Kolejnych 15 ma zostać przesadzonych.

- Jednocześnie projekt zakłada posadzenie 13 drzew - 3 na wyspie środkowej i 10 w pozostałej części pasa drogowego. Po zakończeniu inwestycji, w tym rejonie będzie prowadzone kablowanie sieci dystrybucji energii elektrycznej. Po jego zakończeniu Miasto planuje kolejne nasadzenia – informuje Urząd Miasta.

Zapytaliśmy dziś o zdanie w tej sprawie mieszkańców Podmiejskiej.

- Mnie to nie przeszkadza, bo jeżeli tak trzeba, to musieli tak zrobić, innej rady nie ma – mówi nam seniorka mieszkająca w wieżowcu przy Podmiejskiej.

- Nie wiem dokładnie jakie są plany, gdzie będzie przesuwany chodnik. Jeśli tak zakłada plan, to trzeba wyciąć. Nie ma sensu protestować, rondo musi być – mówi nam starszy mieszkaniec.

- Dla mnie wycinka jest bezsensu, a szczególnie te dwa drzewka pousychane zostawili, a zdrowe wycinają. Te drzewa chronią przed hałasem, tutaj jest duże natężenie ruchu, jak się okno otworzy to w nocy nie idzie spać. Każde drzewko było dla nas na plus, że zasłaniało przed hałasem – mówi nam mieszkaniec Podmiejskiej.

- Niech wycinają, jeśli jest taka potrzeba, to trzeba wycinać. Jeśli byśmy patrzyli na każde drzewko, każdego ptaszka… Ostatnio modny jest tzw. ekoterroryzm – mówi nam kolejny kaliszanin.

Ratusz jednocześnie podkreśla, że stale dba o powiększanie miejskiej zieleni. W tym roku na zlecenie Miasta Kalisza posadzono 49 drzew. W najbliższych miesiącach planowane są kolejne nasadzenia, między innymi:

- 37 miododajnych drzew przy ulicach: Warszawskiej i Łódzkiej,

- 45 drzew na osiedlu Asnyka (w ramach Budżetu Obywatelskiego),

- 50 drzew przy ścieżce rowerowej od Kaliskiego Parku Wodnego do mostu kolejowego (w ramach Budżetu Obywatelskiego).

 AG, JF fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama