Trzy ciosy w klatkę piersiową. Zarzuty dla 35-latka, który zaatakował mężczyznę na Majkowie
Najpierw go napadł, a później zadał mu trzy ciosy w klatkę piersiową i rannego zostawił. Tylko przypadek sprawił, że kaliszanin został odnaleziony i dochodzi do siebie w szpitalu. Napastnik też ma czas na przemyślenia, bo dzień po zdarzeniu został zatrzymany, a w piątek 22 maja trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe 3 miesiące. Jednak zarzut usiłowania zabójstwa, jaki usłyszał może zakończyć się dla niego dożywotnim pobytem za kratami.
22.05.2020 14:03