Choć w tym roku w Kaliszu nie odbędzie się miejski sylwester, zainteresowanie fajerwerkami wśród mieszkańców wcale nie maleje. Wręcz przeciwnie - końcówka grudnia tradycyjnie przynosi wzmożony ruch w punktach oferujących pirotechnikę.
Jak mówi nam jeden z właścicieli stoisk z fajerwerkami, kaliszanie chętnie sięgają zarówno po mniejsze zestawy, jak i bardziej rozbudowane baterie. Ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych, a wielu klientów decyduje się na zakup kilku różnych produktów. Najczęściej wybierane są wyrzutnie oraz rakiety większego kalibru, a także zestawy łączące różne efekty. Jednocześnie część klientów decyduje się na mniej hałaśliwe rozwiązania m.in. fontanny lub flary z myślą o dzieciach i zwierzętach.
– Brak miejskiej imprezy nie oznacza, że mieszkańcy rezygnują ze świętowania. Sporo osób planuje kameralne spotkania w gronie rodziny lub znajomych i chce symbolicznie uczcić nadejście nowego roku – mówi nam pan Piotr
Fajerwerki wciąż można kupić m.in. w wybranych marketach budowlanych. Nie wszystkie sieci decydują się jednak na ich dystrybucję. Przykładem jest sieć OBI, która już od około siedmiu lat nie prowadzi sprzedaży fajerwerków, tłumacząc tę decyzję troską o dobro zwierząt oraz środowisko naturalne.

Dla jednych odpalanie fajerwerków to nieodłączny element sylwestrowej tradycji. Jednocześnie pojawiają się głosy zwracające uwagę na bezpieczeństwo oraz komfort zwierząt i osób starszych. W kontekście sylwestrowych fajerwerków regularnie powraca także temat zwierząt, szczególnie psów, które często reagują na huk stresem i lękiem. Weterynarze i behawioryści przypominają, że dla wielu czworonogów noc sylwestrowa jest jednym z najbardziej stresujących momentów w roku, dlatego właściciele coraz częściej starają się ograniczać hałas lub odpowiednio przygotować zwierzęta na ten czas.
Miasto przypomina, że korzystanie z materiałów pirotechnicznych powinno odbywać się zgodnie z przepisami oraz zasadami bezpieczeństwa. Policja apeluje, by kupować fajerwerki wyłącznie z legalnych źródeł i zachować szczególną ostrożność podczas ich odpalania.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami istnieje całkowity zakaz sprzedaży materiałów pirotechnicznych dzieciom i młodzieży do lat 18. Sprzedaż niepełnoletnim fajerwerków lub petard jest przestępstwem i każdy, kto dopuszcza się takiego czynu, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
I choć w tym roku Kalisz nie zaprosił mieszkańców na wspólne odliczanie na rynku, jedno jest pewne – sylwestrowa noc znów rozświetli się prywatnymi pokazami fajerwerków, a nowy rok wielu kaliszan przywita po swojemu.



























Napisz komentarz
Komentarze