Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kiedy kaszel okazał się białaczką. Trwa dramatyczna walka Moniki ZBIÓRKA

Monika nagle musiała porzucić wszystko, co do tej pory było dla niej codziennością. Choroba przyszła niespodziewanie - zaczęło się od kaszlu, który miał być jedynie sezonową infekcją. Diagnoza była jednak brutalna: białaczka. Od tego momentu jej życie wypełniły szpitale, transfuzje i wyczerpujące leczenie. Została bez pracy, bez sił i bez środków na dalszą terapię. Dlatego dziś tak ważne jest wsparcie, które może dać jej szansę na powrót do zdrowia.
Kiedy kaszel okazał się białaczką. Trwa dramatyczna walka Moniki ZBIÓRKA

Autor: fot. zbiórka

Jeszcze kilka miesięcy temu Monika żyła tak, jak każdy z nas. Pracowała, była aktywna, nic nie zapowiadało, że jej codzienność zostanie nagle wywrócona do góry nogami. Wszystko zaczęło się niewinnie od zwykłego kaszlu. Monika była przekonana, że to tylko przeziębienie, chwilowe osłabienie, które minie po kilku dniach.

Niestety, kolejne badania przyniosły diagnozę, której nikt nie chce usłyszeć. Białaczka

Po pierwszej diagnozie Monika trafiła do szpitala w Kaliszu, jednak szybko okazało się, że jej stan wymaga jeszcze bardziej specjalistycznej opieki. Przewieziono ją do szpitala w Pleszewie, a następnie gdy choroba zaczęła postępować do Poznania, gdzie przeszła pod intensywne leczenie.

Dziś Monika mierzy się nie tylko z samą chorobą, ale również z konsekwencjami ubocznymi terapii: osłabieniem, wyczerpaniem, bolesnymi badaniami i ciągłymi transfuzjami. Każdy dzień to walka o oddech, o siłę, o nadzieję.

Choroba odebrała jej możliwość pracy

Białaczka sprawiła, że Monika musiała całkowicie zrezygnować z pracy. Leczenie wymaga stałej obecności w szpitalach i klinikach, a skutki choroby nie pozwalają jej na wykonywanie jakichkolwiek zawodowych obowiązków. To sprawiło, że została bez dochodu, a koszty związane z terapią i codziennym życiem zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie.

Mimo refundacji części leków, ich łączna cena wciąż przekracza wysokość zasiłku celowego, który Monika otrzymuje. Do tego dochodzą:

  • dojazdy między szpitalami w Kaliszu, Pleszewie i Poznaniu,
  • środki higieniczne i opiekuńcze,
  • suplementy wspierające organizm,
  • specjalna dieta,
  • codzienne wydatki związane z długotrwałym leczeniem.

To ogromne obciążenie finansowe, którego Monika nie jest w stanie udźwignąć samodzielnie.

Aby wesprzeć Monikę w tej trudnej walce, Fundacja Bread of Life zorganizowała zbiórkę charytatywną. Zebrane środki pomogą jej pokryć koszty leczenia i terapii wspomagających, leków czy dojazdów na badania i wizyty. 

LINK DO ZBIÓRKI -> https://www.zostananiolem.pl/campaigns/monika-zwykly-kaszel-ktory-okazal-sie-bialaczka/?fbclid=IwY2xjawOcCdNleHRuA2FlbQIxMABicmlkETBENTg5ckY5UUJ3TFBDTWQ4c3J0YwZhcHBfaWQPNTE0NzcxNTY5MjI4MDYxAAEeyQ9qbYQVK5La5WmU02Ai8Nv4hnBj4gNkVZTgthzP-lCcoqZEAllZe9KtfCU_aem_R8D57YmXJ8iiszwudZ5o9g <- KLIKNIJ TUTAJ

 

 

KLIKNIJ I PRZECZYTAJ TAKŻE:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Weronika 03.12.2025 14:22
Fundacje są złym wyborem jak chce się komuś pomóc. Najlepiej od razu skontaktować się z tą panią i dać jej kasę prosto do reki bez pośredników bo fundacje potrafią wpisać w swoim statusie zapis, że 10% idzie na potrzebujących a reszta na "cele operacyjne" czyli na pensje pracowników fundacji. Niech Fakty Kaliskie dadzą nam osobny formularz aby chętni wpłacali do jej ręki i nie karmili pazernych fundacji.

xxxx 03.12.2025 10:53
Dlaczego ta fundacja nie posiada sprawozdań finansowych na portalu Ministerstwa Finansów ??? No to Wam odpowiem w przypadku stowarzyszeń które nie prowadzą działalności gospodarczej obowiązek składania sprawozdania finansowego do KRS nie dotyczy nich ponieważ są wpisane tylko do rejestru stowarzyszeń i w taki sposób nikt nic nie wie jaka kasa się tam przelewa i jakie mają rozliczenia. Cwaniutkowo

olo 03.12.2025 10:24
Nie daje zarabiać żadnej fundacji. Tym bardziej cwaniaczkowi Jeżykowi!

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JazTreść komentarza: Ale skąd wiesz jaka sytuacja jest w tej rodzinie a może tatuś alkoholik który w niczym nie pomaga więc się zorientuj później pIszData dodania komentarza: 4.12.2025, 06:25Źródło komentarza: Żyją w TAKICH warunkach. Samotna matka z Kalisza potrzebuje pomocyAutor komentarza: JolaTreść komentarza: Nie znasz sytuacji więc na cholerę komentujesz w taki sposób. Zorientuj się później pisz bo widzę że nie zaradna życiowo to ty masz głowęData dodania komentarza: 4.12.2025, 06:20Źródło komentarza: Żyją w TAKICH warunkach. Samotna matka z Kalisza potrzebuje pomocyAutor komentarza: MaksTreść komentarza: Może, przekazać dzieci ojcu i zacząć płacić alimenty na dziecko. Widać, że nie zaradna życiowo, dlaczego sąd zostawił dzieci przy niej?Data dodania komentarza: 4.12.2025, 05:25Źródło komentarza: Żyją w TAKICH warunkach. Samotna matka z Kalisza potrzebuje pomocyAutor komentarza: EleonoraTreść komentarza: Racja mamy już dość Ukrainy w naszym kraju oni twierdzą że im się wszystko należy, powinni bronić swojego kraju, gdybyśmy my byli w sytuacji takiej jak oni , oni by nam nie pomogli , oni nas do swojego kraju by nas nie przyjęli by nam pomóc ale my im musimy. Kto to widział zeby koordynatorem w PCK na Dobrzeckiej była Ukrainka , przecież to jest Polski Czerwony Krzyż a nie Ukraiński.Data dodania komentarza: 3.12.2025, 22:10Źródło komentarza: Szarpanina w kaliskim WORD-ie! Ukrainiec oszukiwał!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama