Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mroczna historia na kaliskiej scenie. "Prawdziwa uczta dla zmysłów"

Teatr Avatar ożywił klasykę literatury w sposób, który porusza do głębi i zachwyca wizualną siłą. Najnowsza produkcja przenosi gotycką powieść Mary Shelley w świat tańca, akrobatyki i emocji, czyniąc „Frankensteina” doświadczeniem, które pozostaje w pamięci na długo po zakończeniu przedstawienia. Właśnie odbyła się ogólnopolska premiera spektaklu, który już 16 listopada będzie można zobaczyć w Kaliszu.
Mroczna historia na kaliskiej scenie. "Prawdziwa uczta dla zmysłów"

26 października Teatr Avatar przeżył swój długo wyczekiwany moment – premierę spektaklu „Frankenstein”, nad którym artyści pracowali przez wiele miesięcy. Publiczność wiedziała, że tego wieczoru zostanie świadkiem niezwykłego odkrycia – potwornego dzieła Wiktora Frankensteina.

Twórcy sięgnęli do źródeł – do pierwotnej, mrocznej opowieści Mary Wollstonecraft Shelley. Ich celem było przybliżenie widzom oryginalnych wątków tej historii i oddanie jej surowego, niepokojącego klimatu.

Jestem pod wrażeniem, że udało się oddać grozę na scenie. Taki właśnie powinien być klimat Frankensteina – mówił jeden z widzów po spektaklu.

To widowisko nie opowiada historii naukowca i potwora w sposób oczywisty. Jak zaznacza reżyser spektaklu Kamil J. Przyboś: 

W zasadzie tam mało jest o potworze. To opowieść o Wiktorze – naukowcu, który ma niezły mętlik w głowie po tym, co zrobił

Teatr Avatar odrzuca popkulturowe schematy i kieruje uwagę widzów ku temu, co w opowieści Shelley najbardziej ludzkie – samotności, potrzebie miłości i odpowiedzialności za własne czyny. Mrok przeplata się tu z pięknem, a ruch, światło i muzyka stają się językiem emocji, których nie sposób wyrazić słowami.

Spektakl zawierał wiele scen miłosnych, bolesnych i tych z przekazem – był naprawdę interesujący i tajemniczy – wspomina inny z widzów.

I rzeczywiście, „Frankenstein” nie pozwala pozostać obojętnym – zmusza do refleksji, do zadania pytań o naturę człowieczeństwa i granice ludzkiej ambicji.

Choć „Frankenstein” to produkcja tematycznie inna niż dotychczasowe spektakle Teatru Avatar, w formie pozostaje wierna jego charakterystycznemu stylowi – połączeniu teatru, tańca i akrobatyki w opowieść pełną przesłania i symboli. To bogactwo środków wyrazu nadaje klasycznej historii nową głębię. Jak mówi reżyser:

 Sceny są bardzo dynamiczne i rozbudowane choreograficznie. Z czasem przerzucamy punkt ciężkości z takiego niby burleskowego, groteskowego teatru w bardzo mroczny, psychologiczny, dramatyczny

Scena pulsuje rytmem muzyki i tańca – od współczesnych brzmień po echa dawnych epok, a kostiumy splatają wschodnią delikatność z mitologiczną symboliką. To zderzenie światów daje hipnotyzujący efekt – widowisko, które nie tylko się ogląda, ale i czuje całym ciałem.

Jak podsumował jeden z widzów:

 Ten spektakl to prawdziwa uczta dla zmysłów
 

autorka tekstu: Katarzyna Kawecka

 

Premiera spektaklu, która odbyła się 26 października 2025 roku w Legnicy, wyznacza początek ogólnopolskiej trasy, w ramach której Teatr Avatar odwiedzi co najmniej 12 miast i zagra minimum 30 przedstawień.

Na mapie tournée Frankensteina znalazły się: Warszawa, Kraków, Wrocław, Głogów, Lublin, Toruń, Bielsko-Biała, Kalisz, Legnica, Lubin, Bolesławiec i Radom.

Opis wydarzenia:

„Frankenstein” w Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu 16 listopada 2025 r. o godz.: 15:00 i 19:00.

Bilety wraz z pełnym harmonogramem trasy dostępne są na stronie:
https://teatravatar.pl/kup-bilet/

Wejdź do mrocznego świata, w którym rodzą się pytania o człowieczeństwo, samotność i odpowiedzialność za własne czyny. Ilustrujące nadzieje i niepokoje taneczno-akrobatyczne choreografie, przejmująca gra światła i cienia oraz hipnotyzująca muzyka stworzą widowisko, które poruszy Cię do głębi.

Pod powierzchnią tej autorskiej adaptacji literackiej klasyki toczy się cicha, lecz elektryzująca dyskusja – o pozorach, konsekwencjach i pułapkach ślepej ambicji. „Frankenstein” to lustro współczesnych wątków, które otwiera przestrzeń do refleksji nad tym, kim tak naprawdę jest człowiek.

  
  


 

Na podstawie powieści „Frankenstein” Mary Wollstonecraft Shelley Scenariusz i reżyseria: Kamil J. Przyboś

Choreografia: Ada Pankowska-Michalczyk Kostiumy: Katarzyna Pawarska

Reżyseria oświetlenia: Marcin Smiatek Obsada: Teatr AVATAR

  
  


 

Czas trwania: 90 min (bez przerwy)

UWAGA! Sugerowany wiek widza: od 13 roku życia

artykuł sponsorowany


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: emerytkaTreść komentarza: Co to znaczy "mu się należy"? Problem to masz z myśleniem i pewnie podatków w Kaliszu nie płacisz! Inflacja 2.8% a podwyżka o 7.000 zl ??? Ja też chcę 33% podwyżki!Data dodania komentarza: 31.10.2025, 21:35Źródło komentarza: Wyższy podatek i wyższa pensja prezydenta. Radni zdecydowaliAutor komentarza: miejscowyTreść komentarza: Błąd w nazwisku. Samuel Waldemar Ferenbach... Mieszkał na ul Nowotki - róg Kanonickiej w drugiej klatce od narożnika budynku. Tam gdzie obok był skup butelek i makulatury.Data dodania komentarza: 31.10.2025, 21:21Źródło komentarza: Zgwałcił i zabił dwie dziewczynki. Prawdziwa historia kaliskiego potwora HISTORIA +18Autor komentarza: Twój staryTreść komentarza: Tak kara to jedyna słuszna kara ale wcześniej powinien się do nie odpowiednio przygotować: proponuję dwa - trzy lata w kamieniołomie i pół bochenka chleba dziennie.Data dodania komentarza: 31.10.2025, 20:44Źródło komentarza: Zgwałcił i zabił dwie dziewczynki. Prawdziwa historia kaliskiego potwora HISTORIA +18Autor komentarza: dziadekTreść komentarza: Nie życzę Ci, żebyś kiedykolwiek znalazła się w karetce z zawałem serca, w drodze na SOR, gdzie całe, Twoje dotychczasowe życie, odtwarza się w mgnieniu oka .....Uwierz mi... Myślisz tylko o jednym...żeby zdążyli Cię uratować... Wszyscy studiują na państwowych uczelniach ,za pieniądze podatnika...nie tylko na studiach medycznych...to tak a propos...Data dodania komentarza: 31.10.2025, 20:33Źródło komentarza: Lekarze zarabiają po ćwierć mln zł. Są tylko dwa takie miejsca
Reklama
Reklama
Reklama