Chodzi o klientów banku Santander. W sobotę i niedzielę klienci tego banku zgłaszali nieautoryzowane wypłaty z bankomatów. Pieniądze znikały im z konta, mimo, że nie ruszali się z domu. W ten sposób okradziono klientów w Wielkopolsce, w tym w Poznaniu, w Łodzi, Krakowie, Warszawie i Wrocławiu.
— Wczoraj po godz. 19.00 otrzymaliśmy wiadomość z banku o zablokowaniu karty i konieczności pilnego kontaktu z infolinią. Po sprawdzeniu stanu konta okazało się, że ktoś wypłacił 5 tys. zł z bankomatu w Łodzi, a potem próbował jeszcze wyciągnąć 10 tys. zł. Karta nie została skradziona ani nikomu udostępniona przez mojego tatę — mówi w dzienniku Fakt pani Hania z Poznania, córka jednego z poszkodowanych.
- Niestety też jestem poszkodowana ,też z Gronowej, ale kradzieże nastąpiły w całej Polsce ,w samym Poznaniu aż 70 osób. I kwoty również dużo wyższe, jestem niestety tego przykładem. I nikt nie dostał SMS o wypłacie tylko ,ze zablokowano konto, bo zauważone dziwne ruchy na koncie i duże wypłaty, które przestępcy chcieli powtórzyć raz za razem – informuje inna poszkodowana.
Z bankomatu, z którego ktoś nielegalnie wypłacił pieniądze ojciec pani Hani korzystał pod koniec września. Wielkopolska policja potwierdza masowe kradzieże pieniędzy za pośrednictwem bankomatów. Mł. Insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji mówi o 70 zgłoszeniach tylko w sobotę i niedzielę.
— Zdaniem naszych analityków to zorganizowana grubsza akcja. Od wczoraj masowo pieniądze są wypłacane w bankomatach w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu — mówił "Faktowi" mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.
Od wczoraj policjanci z Poznania przyjęli prawie 70 zgłoszeń o nieuprawnionych wypłatach pieniędzy z indywidualnych kont klientów jednego z banków. Na bieżąco trwa analiza napływających zawiadomień. Policjanci są w stałym kontakcie z działem bezpieczeństwa banku. Jeżeli ktoś stwierdzi, że z jego konta bankowego doszło do nieuprawnionej wypłaty pieniędzy powinien zgłosić się do najbliższego komisariatu. Osoba taka powinna zabrać ze sobą dowód osobisty, nr konta bankowego, historię rachunku ze wskazaniem transakcji, która budzi wątpliwości – informuje policja.Uwaga Klienci!
W komunikacie dla Polskiej Agencji Prasowej bank Santander przyznał, że doszło do przestępczych transakcji z wykorzystaniem kart płatniczych. Bank zapewnia, że wszystkie straty zostaną zwrócone na konta klientów do poniedziałku.
— Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia, wszystkie karty, które mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone — czytamy w oświadczeniu.
Zdaniem policji nieznani sprawcy prawdopodobnie nałożyli na bankomaty specjalne nakładki, które skanują dane z kart i w jednym, umówionym okresie, tj. w miniony weekend przystąpili do masowego wykorzystywania tych danych. Santander apeluje o zachowanie czujności podczas korzystania z bankomatów.
Zwracajcie uwagę na wygląd bankomatów. Jeśli coś wzbudzi wasze podejrzenia, natychmiast skontaktujcie się z naszą infolinią pod numerem 1 9999 — prosi bank.
Specjalne nakładki na bankomat zazwyczaj zakładane są w miejscu, w którym wsuwamy kartę płatniczą do bankomatu.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
































Napisz komentarz
Komentarze