Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pies zaatakował dziecko. „Podczas spaceru rodziny”

Pies zaatakował 8 – letniego chłopca. Zwierzę raniło chłopca w twarz gdy ten spacerował po lesie rodziną.
Pies zaatakował dziecko. „Podczas spaceru rodziny”

Autor: Canva, fot. ilustracyjne

W środę w okolicach miejscowości Żdżenice pod Malanowem w powiecie tureckim rodzina wybrała się do lasu na spacer. Napotkali tam dwa psy rasy bulterier. Zwierzęta biegały swobodnie, nie miały kagańca. Jeden z nich zaatakował 8 – letniego chłopca. 

W pewnym momencie do chłopca podbiegł jeden z dwóch psów, które biegały luzem po lesie, bez smyczy i kagańców. Jeden z psów najprawdopodobniej drapnął dziecko łapami, powodując u niego rozcięcie i zadrapanie skóry twarzy. Dziecko zostało przewiezione przez rodziców do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Obrażenia nie stanowią zagrożenia dla jego życia ani zdrowia – informuje asp. Karolina Gmach z Komendy Powiatowej Policji w Turku.

Policja odszukała właścicielkę zwierząt, która spacerowała nieopodal. To 32- letnia mieszkanka powiatu kolskiego.  O sprawie został poinformowany Powiatowy Inspektor Weterynarii. Postępowanie wyjaśniające prowadzi policja pod nadzorem prokuratora w kierunku narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.


PRZECZYTAJ TAKŻE:

https://www.faktykaliskie.info/artykul/59500,afera-korupcyjna-bral-po-9-tys-zl-za-przetarg

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Alicja 24.10.2025 12:51
Kiedy wreszcie skończy się ta dominacja psów na każdym kroku. Wczoraj w parku psy beż smyczy i kagańca (celowo) goniły wiewiorki ku uciesze właścicieli.

Psiora 24.10.2025 11:14
Z tego co tu czytam, to nie zaatakował tylko drapnął. Może skoczył na dziecko ,ale żeby się bawić, a nie ugryźć. Sama mam psa ,więc tak myślę....Ale luzem nie powinny biegać-to fakt.

WzP 24.10.2025 09:09
Ten pies nie chciał zrobić dziecku krzywdy. Najprawdopodobniej ma wśród domowników dziecko w podobnym wieku i podbiegł się przywitać. Gdyby to była agresja, byłoby ugryzienie i to dotkliwe. Nie mniej jednak winę ponosi właściciel psa, który stracił go z wzroku, bądź nie zdążył przywołać tracąc nad nim kontrolę.

Fred 24.10.2025 05:51
To samo dzieje się w parku nad krepicą milusińskich są spuszczani że smyczy i robią co chcą strach spacerować z dziećmi!!!! Gdzie straz miejska????

Marek 24.10.2025 08:00
A ja wtedy spaceruję z piosenką na ustach....: GAZ GAZ GAZ WCISKAM DO DECHY GAZ !

Ja 24.10.2025 13:58
Jeśli psy są odwoływalne, nie ma w nich agresji, to mogą być bez smyczy. Sam kiedyś chodziłem z psem do tego parku więc wiem. Żaden z psów nie podbiegał do ludzi, chyba że po latach skład ludzi i psów się zmienił.

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama