„Małpki”, kosztujące zazwyczaj od 8 do 13 złotych, wciąż biją rekordy popularności – głównie dlatego, że są tanie, poręczne i łatwe do ukrycia. Najnowsze dane pokazują jednak skalę zjawiska, która może budzić niepokój.
Dane Ministerstwa Finansów z pierwszego półrocza 2025 roku nie pozostawiają wątpliwości – Kalisz znalazł się w ścisłej czołówce wielkopolskich miast pod względem wpływów z tzw. opłaty małpkowej. Ponad pół miliona złotych, które w zaledwie pół roku zasiliło miejski budżet, pokazuje, że sprzedaż alkoholu w małych butelkach ma się tu doskonale. Choć sama opłata miała zniechęcać do nadmiernego picia, dziś staje się raczej miarą popularności trunków „na raz”. Kalisz wyprzedził wiele miast regionu, ustępując jedynie Poznaniowi.
Oto cały ranking:
20. Wągrowiec – blisko 150 tysięcy złotych.
19. Oborniki – ponad 163 tysiące złotych
18. Szamotuły – 165 tysięcy złotych
17. Nowy Tomyśl – 166 tysięcy złotych
16. Rawicz – 172 tysiące złotych
15. Kórnik – 178 tysięcy złotych
14. Środa Wielkopolska – 182 tysiące złotych
13. Śrem – 191 tysięcy złotych
12. Wolsztyn – 201 tysięcy złotych
11. Września – 209 tysięcy złotych
TOP 10 – tu sprzedaż „małpek” idzie w tysiące dziennie
10. Krotoszyn – ponad 220 tysięcy złotych
9. Tarnowo Podgórne - ponad 251 tysięcy złotych
8. Swarzędz – ponad 250 tysięcy złotych
7. Jarocin – 265 tysięcy złotych
6. Gniezno – 387 tysięcy złotych
5. Konin – 389 tysięcy złotych
4. Leszno – 415 tysięcy złotych
3. Piła – 420 tysięcy złotych
2. Kalisz – ponad 500 tysięcy złotych
Kalisz uplasował się na drugim miejscu w zestawieniu. Dochody miasta z tytułu opłaty alkoholowej przekroczyły pół miliona złotych, co czyni go jednym z liderów regionu pod względem sprzedaży „małpek”.
1. Poznań – 3,7 miliona złotych
Poznań zdecydowanie zdeklasował konkurencję. W pierwszym półroczu 2025 roku do miejskiej kasy wpłynęło ponad 3,7 miliona złotych z tytułu sprzedaży alkoholu w małych butelkach. To absolutny rekord w skali regionu i jeden z najwyższych wyników w całym kraju. W ogólnopolskim zestawieniu stolica Wielkopolski ustępuje jedynie Warszawie, Krakowowi i Wrocławiowi.
Kalisz w rankingu „małpkowej” sprzedaży depcze po piętach Poznaniowi. Ponad pół miliona złotych z opłaty alkoholowej w zaledwie pół roku to wynik, który może zaskakiwać – i pokazuje, że małe butelki mają tu naprawdę wielu amatorów. Zestawienie pokazuje także, jak ogromna jest skala sprzedaży alkoholu w małych pojemnościach. Choć opłata małpkowa miała ograniczyć spożycie, w wielu gminach stała się znaczącym źródłem dochodu. A im większe miasto – tym większy rachunek.
Napisz komentarz
Komentarze