W minionym tygodniu mieszkanka powiatu tureckiego zamówiła węgiel. O tej porze roku wielu ludzi tak właśnie robi, bo zbliża się zima i pełny sezon grzewczy. Towar przyjechał na podwórko klientki zgodnie z umową. Kobieta zauważyła jednak, że w hałdzie węgla jest coś żywego.
Zgłaszająca przebywając w rejonie leżącego na ziemi opału, zauważyła na bryłach węgla węża. Wąż miał około 1 metra długości oraz żółto-zielone plamki. Kobieta wystraszyła się i natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy – informuje policja z Turku.
Do zgłaszającej przyjechał dzielnicowy. Asp. Mariusz Spławski skonsultował się ze strażnikiem leśnym, mundurowi ustalili, że wijący się w węglu gad to zaskroniec- niegroźny dla człowieka, ponadto pod ochroną.
Wąż został bezpiecznie odłowiony przez funkcjonariusza i wypuszczony w odpowiednie miejsce, z dala od zabudowań, gdzie mógł swobodnie pełzać i wrócić do swojego naturalnego środowiska – informuje policja.
Policjanci oraz służby leśne przypominają, że zaskroniec zwyczajny nie stanowi zagrożenia dla człowieka. To pożyteczny gatunek, który żywi się głównie płazami i drobnymi gryzoniami. W przypadku napotkania węża nie należy go niepokoić, próbować złapać ani zabijać – najlepiej oddalić się i powiadomić odpowiednie służby.



PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze