Lokalna droga przez las w leśnictwie Grodzisko pod Pleszewem stała się areną walki dwóch danieli, walki prawdopodobnie o względy partnerki.
Ach, ten testosteron.. Czasami odbiera rozum. Daniele właśnie rozpoczęły bekowisko, uważajcie! – ostrzegają leśniczy z Nadleśnictwa Taczanów.
Nagrania dokonał leśniczy Rafała Mizerkiewicz z leśnictwa Grodzisko, który przejeżdżał tamtędy. Zwierzęta w ogóle nie zainteresowały się samochodem, nie spłoszyły ich też jasne światła auta. Gdyby kierowca jechał szybciej, mógłby w porę nie wyhamować. Dlatego leśniczy apelują o ostrożność, szczególnie w takich miejscach.
Jesień to szczególny czas w przyrodzie, bo trwa rykowisko u jeleniowatych i bukowisko u łosi i danieli. Okres godowy sprawia, że duże zwierzęta częściej migrują, są mniej ostrożne. Zderzenie z łosiem może być szczególnie niebezpieczne i w naszym regionie dochodziło już do tragicznych wypadków z ich udziałem.
We wrześniu ubr. pod Turkiem zginęły dwie młode kobiety, bo na drogę krajową nr 72 wtargnął łoś. Na początku tego roku na tej samej krajówce w zderzeniu z łosiem zginął komendant policji w Turku i jego kierowca.
Leśnicy przypominają kilka ważnych faktów: Łoś może ważyć nawet do 700 kg! W przypadku zderzenia stanowi ogromne zagrożenie dla pojazdu i jego pasażerów.
Mimo majestatycznego wyglądu, spotkanie łosia na drodze może zakończyć się tragicznie – zwierzę często ginie w wypadku, a auto ulega poważnym zniszczeniom.
Zwierzyna najczęściej porusza się o świcie i zmierzchu, nagle wtargając na jezdnię, która przecina ich naturalne ścieżki.
Wiele gatunków ginie każdego roku w kolizjach drogowych.
Zdejmij nogę z gazu w rejonie lasów i pól.
Zachowaj szczególną ostrożność po zmroku i o świcie.
Nigdy nie lekceważ znaków ostrzegających przed zwierzyną.
Jeśli dojdzie do zderzenia – zabezpiecz miejsce zdarzenia i wezwij policję.
Pamiętajmy – bezpieczeństwo na drodze zależy od naszej rozwagi.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze