Zalew i plaża w Gołuchowie to jedno z najpopularniejszych kąpielisk w regionie. Ściągają tam wypoczywający z Kalisza czy Pleszewa. Nie inaczej było w upalną sobotę. Kąpielisko jest strzeżone przez ratowników WOPR. Gdyby nie ich obecność i natychmiastowa pomoc, doszłoby do tragedii. Na wodzie doszło do przewrócenia się kajaka, wypadły z niego dwie osoby.
Na miejscu szybko interweniowali ratownicy wodni naszego oddziału, którzy udzielili dwóm osobom znajdującym się w wodzie i bezpiecznie ewakuowali je na brzeg. Dzięki sprawnej akcji nikomu nic poważnego się nie stało. Skończyło się na strachu oraz startach materialnych w postaci utraconego telefonu – informuje WOPR Gołuchów.
Wyciągnięci z wody plażowicze przyznali, że nie umieją pływać. Nie mieli na sobie kamizelek, mimo, że zanim wypłynęli to ratownicy wodni prosili ich, by założyli kamizelki.
Woda to żywioł, szybka reakcja naszych ratowników wodnych zapobiegła tragedii – podsumowują akcję gołuchowscy woprowcy.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze