Strażacy zgłoszenie o samochodzie, który znalazł się pod wodą, otrzymali dziś w południe. Auto znajdowało się na kilku metrach głębokości w w zbiorniku po dawnej odkrywce węgla brunatnego. W środku odkryto dwa ciała.
Auto zostało wydobyte z wody. W środku znajdują się dwa ciała. Jak podaje profil R-112 To 77-letni mężczyzna i 75-letnia kobieta (małżeństwo). Ich zaginięcie zgłosiła dziś rano rodzina.
W akcji uczestniczą strażacy z Turku, Konina i Poznania, policja i prokuratura. Artykuł będzie aktualizowany.
AKTUALIZACJA
Dziś para seniorów miała udać się do sanatorium. Zawieźć ich tam miała rodzina. Gdy bliscy nie zastali ich w domu i nie mogli się z nimi skontaktować, zaalarmowali służby. Rozpoczęto poszukiwania, a tropem okazała się tablica rejestracyjna od ich pojazdu Volvo. Ślady wskazywały, że samochód zjechał ze skarpy i wpadł do wody. Nurkowie odnaleźli pojazd 10 m od linii brzegowej, na głębokości 5 metrów. W środku było małżeństwo, już nie żyli.
Dlaczego doszło do dramatu? To spróbuje wyjaśnić prokuratorskie śledztwo.
Napisz komentarz
Komentarze