Nie tylko autem, motocyklem czy rowerem nie można kierować po spożyciu alkoholu. Te same przepisy dotyczą statków powietrznych, nawet jeśli są one niewielkich rozmiarów. Przekonał się o tym 29 – letni mieszkaniec gminy Doruchów, który latał dronem w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Bobrowniki pod Ostrzeszowem.
Sterował bezzałogowym statkiem powietrznym typu dron, będąc pod wpływem alkoholu. Przeprowadzona kontrola trzeźwości wykazała u mężczyzny 0,36 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co oznacza stan nietrzeźwości. W związku z popełnionym czynem wobec mężczyzny wszczęto postępowanie w kierunku art. 178a §1 Kodeksu karnego, który dotyczy prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego – informuje policja.
Sprawa swój finał znajdzie w sądzie. Policja przypomina, że zgodnie z prawem dron może być uznany za pojazd, więc jego użytkowanie pod wpływem alkoholu jest naruszeniem prawa i bezpieczeństwa publicznego.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze