Reklama
niedziela, 21 grudnia 2025 15:36
Reklama
Reklama
Reklama

Telefoniczny koszmar kaliszanina. Zaufanie kosztowało go FORTUNĘ

68-letni mężczyzna uwierzył oszustom podającym się za pracowników banku, którzy poinformowali go, że doszło do próby wzięcia kredytu na jego dane. Mężczyzna, działając pod presją i manipulacją telefoniczną, stracił blisko 130 tysięcy złotych. Apelujemy o ostrożność!
Telefoniczny koszmar kaliszanina. Zaufanie kosztowało go FORTUNĘ

Do mieszkańca Kalisza zadzwoniła osoba podająca się za pracownika banku. Dzwoniący poinformował 68-latka, że na jego rachunku bankowym złożono wniosek kredytowy, który został pozytywnie zaopiniowany. 

Mężczyzna powiedział, że nie składał wniosku o pożyczkę. Fikcyjny pracownik banku powiedział, że można ten wniosek wycofać idąc do banku i składając swój wniosek o kredyt. Kaliszanin nie podejrzewał, że rozmawia z przestępcą i wykonywał wszystkie jego polecenia. Oszuści cały czas byli w kontakcie telefonicznym z 68-latkiem i instruowali go by nie rozmawiał z pracownikami banku. - mówi podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu

Ostatecznie mężczyzna po złożeniu wniosku i przyznaniu kredytu, wypłacił gotówkę. Zgodnie z poleceniami oszusta, wszystkie pieniądze z kredytu zostały wpłacone przy użyciu kodów BLIK w jednym z wpłatomatów na terenie miasta. Oczywiście mężczyzna podczas rozmowy był wielokrotnie zapewniany, że pieniądze które wpłacił będą zdeponowane na specjalnym rachunku bankowym Policji. Gotówka po kilku dniach miała wrócić na konto właściciela.

Niestety to nie koniec historii, ponieważ dwa dni później oszuści przekonali 68-latka do zawarcia kolejnej umowy kredytowej. Również w tym przypadku całą kwotę uzyskanego kredytu mężczyzna przekazał oszustom. Łącznie stracił blisko 130 tys. złotych. Kiedy zorientował się, że został oszukany powiadomił Policję. 

Aby uchronić się przed tego typu oszustwem należy stosować kilka prostych zasad.

  • Nie ufaj obcym i nie wierz we wszystko co mówią.

  • Nie instaluj dodatkowych programów na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej. “Czerwona lampka” powinna zapalić się, zwłaszcza gdy osoba podająca się za pracownika banku wymaga wypłat pieniędzy lub zainstalowania oprogramowania czy aplikacji do zdalnej obsługi telefonu komórkowego, czy pulpitu komputera. W takiej sytuacji rozłącz się i najlepiej z innego aparatu telefonicznego zadzwoń do biura obsługi klienta banku.

  • Nie udostępniaj telefonicznie nikomu swoich danych do logowania w internetowym systemie bankowości elektronicznej, nawet pracownikom banku.

  • Nie autoryzuj przelewów, których sam nie wykonujesz. Nie podawaj żadnych kodów autoryzacyjnych w przypadku, kiedy ktoś do Ciebie dzwoni (niezależnie z jakiego numeru).

  • Nie otwieraj przesłanych linków, nie znając ich nadawcy ani zawartości.

  • Podejrzewając, że ktoś próbuje Cię oszukać, natychmiast powiadom Policję.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kierowca 01.08.2025 22:34
Szkoda, że nie powiedzieli facetowi, iż jego pieniądze będą zdeponowane na specjalnym rachunku bankowym chińskiej Armii i służb wywiadu Izraela (MOSAD). Mogli mu też opowiadać, że całością środków zaopiekuje się Elon Musk :) Czy naprawdę ktoś jeszcze wierzy w te bzdety?

OJ 01.08.2025 09:18
Z całym szacunkiem,ale jakim trzeba być ciężkim frajerem,by tak się dać podejść takim sku*wysynom...

WIŚNIA 31.07.2025 19:18
Jaki stary, taki głupi.

Anty-banan 31.07.2025 17:08
No co za banan, jak można na coś takiego się nabrać? W szczególności jak "instruowali go by nie rozmawiał z pracownikami banku"...

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OdpTreść komentarza: Kolega tez dziecko, na pewno ma rodziców, tu nie chodzi do końca od przyczyny tylko o skutek, o to że obecnie za każdą głupotę którą ktoś zrobi, stwarza się narracje wielkiej krzywdy życiowej i wyłudza pieniądze od innych, przecież te wszystkie portale co zbierają pieniądze biorą 10-20-30% zebranej kwoty dla siebie! Jak ktoś faktycznie chcialby pomóc to wziąłby kielnie i wiaderko, wałek do malowania, kilka płyt gk, kilka dachowek i poświęcił kilka godzin życia na naprawę, oczywiście przy ogromnym zaangażowaniu rodziców-właścicieli nieruchomosci i ich rodziny. Serio zaraz ktoś skoczy z balkonu i będzie zbierał na operacje połamanych nóg a główki będą wpłacać bo jakoś portal ładnie wymyśli historyjkę i wrzuci na stronę. Ręce opadają.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:39Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: BobiTreść komentarza: Zadań coraz więcej, wymagań coraz więcej. Sam znam kilku urzędników (i nie są to panie które piją kawę przez pół dnia). Wielu z nich naprawdę ma urwanie głowy (za dużo zadań na głowę, a terminy gonią) i niewielkie pieniądze.Data dodania komentarza: 21.12.2025, 12:01Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?Autor komentarza: M.Treść komentarza: Nie do końca się zgadzam. Kontrola jest podstawą,nie należy też dawać bez sensu za dużych pieniędzy dziecku. Z ubezpieczeniem się zgadzam w 100%. Ale 14 latka nie da się pilnować 24h. Kto z nas nie miał głupich pomysłów w tym wieku? Czasem jak sobie przypomnę to aż mnie ciarki przechodzą. Oczywiście rodzice nic nie wiedzieli bo kto by się przyznał! Budowanie superpetardy z małych też było niestety. Także nie da się mimo rozmow ,konroli i uwagi pewnym rzeczom zapobiec. Moze kolega przyniósł? Nie wiadomo!Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:53Źródło komentarza: Wybuch w Rokietnicy - pilnie potrzebna pomoc!Autor komentarza: kaczkaTreść komentarza: I to ma być armia?Data dodania komentarza: 21.12.2025, 11:43Źródło komentarza: Armia urzędników. Ile osób zatrudnia ratusz?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama