Do zdarzenia doszło wczoraj, w poniedziałek 28 lipca przed godziną 18:00. Zgłoszenie o dwóch tonących chłopcach natychmiast postawiło na nogi wszystkie służby ratunkowe. Na miejsce skierowano jednostki SAR, policję, WOPR i straż pożarną. Akcję bardzo szybko przerwano – panujące na morzu warunki były skrajnie trudne. Wysokie fale i silny wiatr uniemożliwiały bezpieczne działania.
Mimo wznowienia poszukiwań dziś rano, chłopca nie udało się odnaleźć.
– Rano razem z policją przeszukaliśmy plaże od strony lądu, obserwowaliśmy wodę, ale niestety mimo wszystko nie udało się odnaleźć osoby zaginionej – przekazał mediom Rafał Goeck, rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Akcja została oficjalnie zakończona we wtorek przed południem. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.
Wiadomo, że nastolatkowie pochodzili z naszego województwa i przebywali nad morzem z opiekunami prawnymi. Mimo wywieszonej czerwonej flagi, sygnalizującej zakaz kąpieli, weszli do wody.
Nie pojawiły się natomiast jeszcze oficjalne komunikaty ujawniające konkretną miejscowość zamieszkania – służby ograniczyły się do informacji ogólnych, aby uszanować prywatność nieletniego i jego bliskich.


Napisz komentarz
Komentarze