Kaliskie ryneczki dosłownie zalała fala truskawek. Czerwone owoce królują na straganach — gdzie nie spojrzeć, wszędzie widać pełne skrzynki i koszyki pachnących, świeżych truskawek.
- Sezon truskawki zaczął się w tym roku znacznie później, wiadomo - ze względów pogodowych. Ale jak już się rozkręcił to truskawka jest naprawdę piękna i przepyszna. Klienci są bardzo zadowoleni, przychodzą te same osoby, bo my mamy już kilka sezonów za sobą. To jest sprawdzony towar. Cena zaczyna powoli wzrastać, ale to tylko dlatego, że kończy się dany gatunek. Ale zaczynamy następną i nieprawdą jest, że truskawka polska się kończy - mówi nam Anna Marcinkowska, jedna z handlujących na ryneczku na Dobrzecu
.png)
Sezon w pełni, a to oznacza nie tylko duży wybór, ale i konkurencyjne ceny. Na ryneczku na Dobrzecu kilogram truskawek kosztuje 15 złotych.
A już za chwilę na targowiskach pojawią się kolejne sezonowe owoce. Sprzedawcy zapowiadają, że lada moment ruszy sprzedaż czereśni, wiśni, malin i borówek. Później dołączą także morele, brzoskwinie i śliwki. Lato na kaliskich ryneczkach zapowiada się więc wyjątkowo kolorowo i bardzo smacznie.
- Czekamy na czereśnie, bo jak wcześniej wspomniałam, pogoda popsuła ten czas. Na razie jest za miękka, zbyt wodnista. Nie lubimy handlować towarem, który nie odpowiada naszym klientom - mówi dalej nam Anna Marcinkowska
Oprócz owoców, coraz większym zainteresowaniem cieszą się również młode warzywa — wśród nich oczywiście królują młode ziemniaki
Młode ziemniaki już spadła cena. Sezon trwa ponad miesiąc, ale cena uważam że jest przyzwoita, bo 2,50 zł kosztują. To dostępna cena dla klientów - tłumaczy Anna Marcinkowska
Dla mieszkańców to doskonały czas, by korzystać z uroków świeżych, lokalnych produktów. A sprzedawcy zapowiadają, że z każdym kolejnym tygodniem sezon będzie się tylko rozkręcać, oferując coraz więcej smaków prosto z pola i sadu.
.png)
Napisz komentarz
Komentarze