O planach budowy nowej trasy pisaliśmy pod koniec zeszłego roku. Informowaliśmy wówczas, że ma ona służyć i kierowcom, i obronności kraju. Via Pomerania - jako droga ekspresowa - połączy port w Ustce przez Słupsk, Bydgoszcz aż do Konina i autostrady A2, gdzie połączy się z rozbudowaną "dwudziestką piątką" do Kalisza. Dzisiaj wiemy więcej.
Jak informuje serwis branżowy portalsamorzadowy.pl, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. budowy drogi ekspresowej Via Pomerania zaprezentowano wieloaspektową ekspertyzę tej jednej z najważniejszych inwestycji drogowych w kraju na najbliższe lata. Via Pomerania będzie częścią systemu infrastrukturalnego, który zapewni zaplecze logistyczne dla potencjalnych ruchów sił obronnych, zarówno rodzimych, jak i sojuszniczych. Kiedy powstanie, da więcej możliwości reakcji na pojawiające się kryzysy bezpieczeństwa.



Koszt budowy nowej drogi ekspresowej szacuje się na ponad 12,5 mld zł. Aby uzmysłowić sobie tę kwotę wystarczy wspomnieć, że cały tegoroczny budżet Kalisza - nie tylko na inwestycje, ale też na edukację, pomoc społeczną, transport i wszystkie inne aspekty funkcjonowania miasta - nieznacznie przekracza 1 mld zł. Via Pomerania powinna powstać w 9 lat, jednak Maciej Samsonowicz - doradca ministra obrony narodowej - podczas wspomnianego posiedzenia zespołu parlamentarnego określił też termin mianem niebezpiecznego. Prace można przyspieszyć specustawą, z uwagi na priorytet dla bezpieczeństwa. Wówczas na dalszy plan zejdą kwestie środowiskowe oraz potencjalne kolizje inwestycyjne, wynikające z planów samorządów na trasie drogi. Co nietypowe, parametry Via Pomeranii określać ma nie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, tylko Ministerstwo Obrony Narodowej, z uwagi na konieczność użyteczności do celów wojskowych.
Aby jakiekolwiek prace mogły zostać rozpoczęte, konieczne jest zapewnienie finansowania. Środki mogłyby pochodzić z Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, jednak musiałyby zostać uruchomione. Gdy Rada Ministrów podejmie taką decyzję, rozpoczną się prace koncepcyjne i trasowanie. W pierwszej kolejności zrealizowany miałby być odcinek Ustka-Bydgoszcz. Jak zaznaczył Arkadiusz Gardzielik, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury w Ministerstwie Obrony Narodowej, trasa może zostać zaplanowana do Kalisza, jeśli rozszerzony zostanie zakres prac.
Brzmi to jak oddalająca się szansa na drogę ekspresową nad samo morze. Na tę chwilę nie można jednak o niczym przesądzać. Via Pomerania jest obecnie tylko pomysłem, który do czasu urzeczywistnienia może się jeszcze wielokrotnie zmienić.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze