To historia z podpoznańskiego Puszczykowa. 21 maja około 3:40 parking tamtejszej Straży Miejskiej rozświetliła łuna ognia. Paliły się dwa radiowozy strażników.
Monitoring zarejestrował zakapturzonego mężczyznę, który nieznaną cieczą polewa radiowozy, następnie je podpala i ucieka. W wyniku pożaru całkowitemu zniszczeniu uległy dwa samochody. Straty wyniosły 100tys. złotych. To jednak nie koniec kłopotów młodego mężczyzny – informuje poznańska policja.
Policjanci przejrzeli monitoring, który zabezpieczał parking. Na nagraniach szybko rozpoznali sprawcę. Okazał się nim 14- letni chłopiec, który w dodatku mieszka w sąsiedztwie siedziby Straży Miejskiej. Jak ustalili śledczy odpowiada on również za podpalenie koszy na śmieci w dwóch miejscach na terenie Puszczykowa w ubiegłym miesiącu.
- 14-latek został przesłuchany w obecności rodzica na komisariacie. Postawione mu zostały dwa zarzuty dotyczące zniszczenia mienia. Przyznał się do winy. Za czyn karalny którego się dopuścił odpowie przed sądem ds. nieletnich – informuje policja.


PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze