Karty płatnicze, jakie znamy, w ciągu 5 lat odejdą do przeszłości. W tym czasie znikną z nich elementy, do jakich przywykliśmy. To 16-cyfrowy numer karty, data ważności oraz CVV. A co pozostanie na karcie? Imię i nazwisko właściciela.
Tak zapłacimy nową kartą
Jaki jest cel zmian, na którymi pracuje Unia? Jak podaje Wprost, uproszczenie procesu płatności i zwiększenie bezpieczeństwa transakcji.
Jak zatem będziemy płacili nową kartą? Wystarczy do tego telefon i autoryzacja biometryczna. Kupując online nie będziemy już wpisywać danych karty. Trzeba będzie wybrać sposób płatności (np. Visa czy Mastercard) i podać swój e-mail lub numer telefonu przypisany do konta bankowego. A potem zatwierdzić transakcję w mobilnej aplikacji banku. Odciskiem palca lub skanem twarzy.
Zmniejszy się ryzyko kopiowania kart podczas zakupów
A jakie korzyści z tej zmiany będą mieli użytkownicy kart płatniczych?
Przede wszystkim – wylicza serwis – brak nadrukowanych danych zmniejszy ryzyko kradzieży i kopiowania kart. A to, jak wiemy, sposób, jakim często posługują się oszuści internetowi.
Według statystyk – takie przestępstwa zdarzają się siedem razy częściej podczas zakupów w sieci niż stacjonarnych.
Napisz komentarz
Komentarze