Rewitalizacja Kalisza rozpocznie się od... podwórka

Rewitalizacja podwórka? To nie żart. Pomysł ten analizował w miniony wtorek zespół urzędników pod przewodnictwem wiceprezydenta Piotra Kościelnego. Samorządowcy uznali, że w cykl społecznych analiz i konsultacji pora włączyć „konkrety”, a ponieważ działania rewitalizacyjne powinny być kompleksowe i obszarowe, najlepiej wyznaczyć rejon – ulicę czy kwartał miasta -  od którego rozpoczną się prace. Padło na ul. Grodzką, a konkretnie jedno z podwórek - pod numerem 10. – Wychodzimy z założenia, że dla mieszkańców ważna jest nie tylko ta przestrzeń publiczna, ale także społeczna, a podwórko taką właśnie jest. Dlatego przed rozpoczęciem rewitalizacji przeprowadzimy z tymi mieszkańcami konsultacje społeczne, aby podejść do sprawy kompleksowo – mówi portalowi faktykaliskie.pl Krzysztof Ziental, specjalista ds. rewitalizacji w kaliskim Urzędzie Miejskim. – W przyszłości pomoże nam to w pozyskaniu środków na rewitalizację z Narodowego Planu Rewitalizacji. Pokażemy, że jako miasto nabraliśmy już doświadczenia.

Rewitalizacji ma być poddane podwórko między kamienicami przy ul. Grodzkiej 10 i Chodyńskiego 2

A co Ratusz pokaże mieszkańcom spoza ulicy Grodzkiej? Wstępu do wybranego przez urzędników miejsca strzeże brama z domofonem. Krzysztof Ziental ma jednak nadzieję, że na jakiś czas lokatorzy zgodzą się udostępnić swoje podwórko wszystkim zainteresowanym efektami rewitalizacji. – Chcemy, aby poczuli się gospodarzami tej przestrzeni i przez jakiś czas ją udostępniali. Po rewitalizacji zakładamy zresztą huczniejsze otwarcie podwórka – dodaje Krzysztof Ziental.

Dostępu do podwórka strzeże brama z domofonem, ale władze miasta mają nadzieję, że mieszkańcy zechcą pochwalić się nową przestrzenią i na jakiś czas udostepnią ją pozostałym kaliszanom

Ale spokojnie - zyska nie tylko podwórko. Miasto planuje odświeżenie elewacji kilku kamienic i poprawę jakości chodników w tej części Kalisza. Cały proces chce sfinansować z milionowej dotacji, która zabezpieczona została w budżecie dla Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu. – Dotacja ta przeznaczona jest właśnie na remont elewacji.  Chcemy połączyć go z rewitalizacją podwórka, aby wyremontować pewien kompleks, który stworzyłby jednolita całość i pokazał kaliszanom, że tak może wyglądać miasto – mówi Marzena Wojterska, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu.

Od lewej: Marzena Wojterska, p.o. dyrektora MZBM, Barbara Gmerek, naczelnik Wydziału Gospodarowania Mieniem, Krzysztof Ziental, specjalista ds. rewitalizacji i Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza

Pomysł poddany zostanie dyskusji po świętach wielkanocnych, w trakcie pierwszego spotkania powoływanego niedawno zespołu ds. rewitalizacji.

MIK, fot. Karina Zachara, Katarzyna Krzywda