Sprawę opisuje portal jarocinska.pl Do zdarzenia doszło w piątek 21 października, około 16.00 w rejonie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 2 w Jarocinie.
Na 40-sekundowym nagraniu widać jak trzech młodych napastników bez opanowania bije nastolatka. To nie jest przepychanka. Sceny przypominają amatorskie walki w klatce. Na nagraniu, które wykonał prawdopodobnie inny nastolatek, widać trzech chłopaków. Na swojej stronie filmik oraz wizerunki sprawców opublikował Zbigniew Stonoga.
nagranie: zbigniewstonoga.com
Napastnicy są przygotowani i prawdopodobnie nieprzypadkowo mają na głowy naciągnięte kaptury. Jeden z nich podchodzi i mówi coś (nagranie jest niezrozumiałe) do drobnego nastolatka w białej bluzie. Potem zadaje cios pięścią. Uderza w twarz, usiłuje przewrócić ofiarę. Kiedy to się nie udaje, “na pomoc” rusza kolejny zamaskowany napastnik. Ofiarę powalają na ziemię. Wtedy do akcji wkracza jeszcze trzeci chłopak. Brutalnie biją i kopią nastolatka po głowie, twarzy, plecach.
Z ustaleń dziennikarzy Gazety wynika, że ofiarą pobicia jest 15-letni chłopiec, który rozpoczął we wrześniu naukę w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Jarocinie nr 2. Do zdarzenia doszło w piątek 21 października, około 16.00.
– Byłem przed Żabką. Podszedł do mnie jeden z kolegów z klasy. Powiedział, że jest wypadek. Szliśmy w kierunku sklepu spożywczego “Marcinek”. Tam czekała na mnie grupa chłopaków i jedna dziewczyna z naszej klasy. Ona zaczęła mówić, że ja ją molestowałem. Czego nie robiłem. Przyznaje się, że kilka razy ją obraziłem. Oni kazali mi iść za nimi za szkołę. Nawet zagrozili, że mam nie próbować uciekać. Trzech szło przede mną i trzech za mną. Tam mnie pobili – opowiada 15-latek
Brutalne sceny nagrali telefonem komórkowym, a film wrzucili do sieci. Teren gdzie doszło do pobicia nie jest objęty szkolnym monitoringiem. Na zakończenie zajścia mieli mu nakazać milczenie. Powiedzieli, że jeśli komuś powie to znów go pobiją, wsadzą do bagażnika i wywiozą do lasu.
15-latek obraził swoją koleżankę. Przyznaje, że na portalu społecznościowym “discord” napisał wulgarną wiadomość do koleżanki.
– Jest mi bardzo głupio i wstyd z tego powodu, co jej napisałem. Wyzywałam ją od dziwek. Przeprosiłem ją za swoje zachowanie – ubolewa. Jeden z napastników, który pobił nastolatka, ma być jej chłopkiem.
Policjanci ustalili dane sprawców zdarzenia i mieli prowadzić czynności pod kątem udziału w bójce i pobiciu.
Chłopcom kare może wymierzyć Sąd Rodzinny. Ale katalog kar nie jest zbyt imponujący: nagana, nadzór rodziców, nadzór kuratora i na końcu dopiero osadzenie w poprawczaku.
Napisz komentarz
Komentarze