Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Emocje i walka z Rakowem. KKS godnie pożegnał się z pucharem (ZDJĘCIA)

Blisko trzy tysiące kibiców obejrzało przy Łódzkiej wtorkowy mecz KKS-u Kalisz z Rakowem Częstochowa. Gospodarzom nie udało się sprawić sensacji, ale obrońcom trofeum napędzili sporo strachu. Ostatecznie ulegli im 1:2 i na 1/16 finału zakończyli swój udział w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski.

Po wyeliminowaniu Pogoni Szczecin piłkarze KKS-u mieli chrapkę na odprawienie z kwitkiem kolejnego przedstawiciela PKO BP Ekstraklasy. Tym razem jednak niespodzianki nie było. Raków, który jest wiceliderem rozgrywek, wicemistrzem Polski, a w dodatku broni pucharowego trofeum, okazał się lepszy, choć o różnicy klas nie było mowy. Gospodarze podjęli bowiem rękawicę i doprowadzili do emocjonującej końcówki, w której mogli jeszcze sprawić rywalom psikusa.

O wygranej podopiecznych Marka Papszuna zadecydowała w zasadzie pierwsza połowa. Prowadzenie objęli po golu Waleriana Gwilii, który w 37. minucie okazał się pewnym egzekutorem rzutu karnego. „Jedenastka” podyktowana została po interwencji systemu VAR, który obsługiwany był w Kaliszu przez najbardziej znanego polskiego sędziego, Szymona Marciniaka. Główny arbiter Zbigniew Dobrynin z Łodzi, po obejrzeniu powtórek, uznał, że Maciej Krakowiak faulował Vladislavsa Gutkovskisa i dlatego wskazał na „wapno”. Drugą bramkę przyjezdni zdobyli tuż przed przerwą, gdy po indywidualnej akcji i rykoszecie listę strzelców podpisał Mateusz Wdowiak.

W pierwszej części spotkania KKS był zepchnięty do defensywy, ale od czasu do czasu groźnie kontrował. Tak jak w 25. minucie, gdy aktywny na prawej stronie Bartłomiej Putno uciekł obrońcom Rakowa, ale przymierzył wysoko nad poprzeczką. Okazji nie wykorzystał też Mateusz Majewski, który w 39. minucie ucelował tylko w boczną siatkę.

Obraz gry zmienił się nieco w drugiej połowie. Zmuszony do odrabiania strat drugoligowiec zaatakował i stwarzał kolejne okazje, które mogły mu przynieść powodzenie. Bliski szczęścia był m.in. Mateusz Gawlik, który w 57. minucie posłał piłkę wprost w ręce bramkarza Kacpra Trelowskiego. Częstochowianie nadal jednak byli groźni, ale prowadzenia nie podwyższyli, bo świetnie między słupkami kaliskiej bramki spisywał się Maciej Krakowiak. Zwłaszcza w 68. minucie, gdy przyjezdni oddali aż cztery strzały, ale żaden nie dotarł do celu. Z kolei w 82. minucie golkiper „trójkolorowych” obronił najpierw próbę Gutkovskisa, a następnie dobitkę Iviego Lopeza. Sporo działo się też w polu karnym gości. W 71. minucie efektownym, lecz niecelnym uderzeniem popisał się Nikodem Zawistowski. Chwilę później z dystansu nieznacznie chybił Bartłomiej Putno. W 80. minucie raz jeszcze spróbował Zawistowski, ale Trelowski nie dał się zaskoczyć. W końcu jednak KKS dopiął swego. W 85. minucie z wolnego zacentrował Mateusz Mączyński, główkę Piotra Giela obronił bramkarz Rakowa, dobitkę Bartłomieja Maćczaka zatrzymała poprzeczka, ale futbolówka odbiła się jeszcze od Bartosza Waleńcika, po czym ugrzęzła w siatce. Gospodarze szukali jeszcze gola wyrównującego i mogli go znaleźć tuż przed końcowym gwizdkiem. Zbyt słabo w zamieszaniu w "szesnastce" uderzał jednak Michał Borecki.

Wtorkowe spotkanie było debiutem Bogdana Zająca na ławce trenerskiej niebiesko-biało-zielonych.

Michał Sobczak

***

KKS Kalisz – Raków Częstochowa 1:2 (0:2)
Bartosz Waleńcik 85 – Walerian Gwilia 37 k, Mateusz Wdowiak 45+1

Żółte kartki: Kaszuba, Waleńcik (KKS) oraz Szelągowski, Arsenić, Rundić (Raków)

Sędziowali: Zbigniew Dobrynin (Łódź) oraz Marek Arys i Maciej Śliwiński
Widzów: 2950

KKS: Krakowiak – Waleńcik, Gawlik, Kendzia – Smajdor, Kaszuba, Wysokiński (46 Borecki), Mączyński – Putno (82 Putno), Majewski (78 Giel), Kamiński (67 Zawistowski)

Raków: Trelowski – Papanikolaou, Petrasek, Rundić – Długosz (67 Tudor), Gwilia, Sturgeon (59 Kun), Lederman (46 Arsenić), Wdowiak (67 Ivi Lopez) – Szelągowski, Gutkovskis (85 Arak)

 

################################################################

Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.

Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].

Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:

https://www.facebook.com/FaktyKaliskie

https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw

Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nas znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1031 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: wujTreść komentarza: No,skoro w policji jeszcze służą osoby w wieku 68 lat to rozumiem dlaczego wiele spraw się ślimaczy.Swoją drogą tego policjanta chciałbym na corocznych testach sprawnościowych zobaczyć.Jednak kreatywność jest dość pożądaną obecnie cechą,także na przestępczym rynku, i gdyby nie spostrzegawczość agenta nieruchomości właścicielka bez swej wiedzy (oraz zapłaty) pozbyłaby się mieszkania.Data dodania komentarza: 12.12.2024, 11:12Źródło komentarza: Udawał policjanta, potem kobietę. Nie do wiary, co próbował zrobić!Autor komentarza: .Treść komentarza: Ja prd.... Przecież ona nawet jakiś czas temu była odnowiona. Ludzie, co za kraj...Data dodania komentarza: 12.12.2024, 09:50Źródło komentarza: Była kładka, nie ma kładki. „Dzieci tędy chodziły do szkoły”Autor komentarza: PrawdaKaliskaTreść komentarza: Proszę się nie ośmieszać- z tego parku nic prawie nie zostało... sam zbiornik jest godny rekreacji i zarybienia ...Data dodania komentarza: 12.12.2024, 09:31Źródło komentarza: Kolejny etap rozwoju. Nowa inwestycja w strefie gospodarczejAutor komentarza: FANTreść komentarza: Manhattan działa dalej, tylko mają imprezy co półtora miesiące. Szukajcie informacji a nie piszecie klikbejty aby wasze reklamy na stronie zajeb*** jak najwięcej monitorów u waszych czytelników.Data dodania komentarza: 12.12.2024, 09:21Źródło komentarza: Zamyka się kolejna dyskoteka w regionie. „Ostatnia noc”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama