Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Śledztwo w sprawie zderzenia karetki z osobówką zakończone. Sprawcy śmiertelnego wypadku grozi 8 lat więzienia

Prokuratorskie śledztwo w sprawie wypadku karetki pogotowia, w zderzeniu z którą zginął 71-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, dobiegło końca. Zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci usłyszał kierowca pojazdu medycznego, który według biegłych w momencie zdarzenia nie był na uprzywilejowanej pozycji, a dodatkowi jechał z większą niż obowiązująca na tej ulicy prędkością.
Śledztwo w sprawie zderzenia karetki z osobówką zakończone. Sprawcy śmiertelnego wypadku grozi 8 lat więzienia

W miejscu, gdzie doszło do zderzenia ambulansu z oplem Mokka obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Według biegłych, którzy pracowali na zlecenie prokuratury 42-letni kierowca karetki pogotowia ratunkowego przekroczył ją znacznie. Dodatkowo w momencie zderzenia nie miał włączonych sygnałów dźwiękowych. – Jechał ulicą Staroprzygodzką, w kierunku Jankowa Przygodzkiego – wyjaśnia prokurator Sylwia Wróbel z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą Dekarską, kierowca karetki podjął manewr wyprzedzania skręcającego w tę ulicę opla Mokka, kierowanego przez 71-letniego mężczyznę, doprowadzając na lewym pasie ruchu do zderzenia obu pojazdów. W wyniku tego kierujący pojazdem marki Volkswagen Crafter zjechał na lewe pobocze, uderzając w drzewo, natomiast kierujący pojazdem marki Opel Mokka 71-letni mężczyzna, w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.

Kierowca karetki nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania zeznań. Za naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i niemyślne spowodowanie śmierci grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Całe zdarzenie miało miejsce w grudniu 2018 roku WIĘCEJ

AW, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 17°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 4 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Pan JózefTreść komentarza: Bardzo dobrej , uczynnej pielegniarce podsunięto w lipcu papier ażeby zwolniła się za porozumieniem stron , była na L4 do 10 sierpnia, pielęgniarka z grupą niepełnosprawności i ją tak potraktowali , nie dało się jej przenieść na inny oddział lżejszy i czy też do poradni ,dziewczyna bardzo uczynna , zawsze pomocna wszystkim pacjentom , pracowała też na wieczorynce , z podejściem i ze starannością robiła swoje czynnosci pielęgniarskie. A teraz szukacie pielęgniarek na inne oddziały, nie można było jej przenieść na inny oddział. Proszę o przywrócenie jej do pracy , nawet do poradni chirurgicznej , czy innej .Skoro tak postępujecie z pracownikami to jesteście podli.Data dodania komentarza: 7.09.2025, 20:41Źródło komentarza: Zawieszony oddział w okrąglaku. Co DALEJ?Autor komentarza: EdziuTreść komentarza: Te wizualizacje zaprzeczają sobie nawzajem :DData dodania komentarza: 7.09.2025, 20:39Źródło komentarza: Powstaje galeria po Tesco. „Nowe serce handlowe miasta”Autor komentarza: dziadekTreść komentarza: Kto pisze te artykuły? A moderator ,co na to?Data dodania komentarza: 7.09.2025, 20:13Źródło komentarza: Koszmarny wypadek na DW 442. To oni pierwsi ruszyli na pomoc!Autor komentarza: PacjentTreść komentarza: Miałem opiłek w marcu. Nie otrzymałem pomocy w szpitalu, musiałem na drugi dzień udać się prywatnie na usunięcie opiłka.Data dodania komentarza: 7.09.2025, 20:11Źródło komentarza: Lekarka odmówiła mu pomocy. „Działanie zgodne z procedurami” FAKTY INTERWENCJA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama