Zagumny występował na pozycji rozgrywającego i jest jednym z najbardziej utytułowanych w kraju siatkarzy. W swojej bogatej karierze sięgał po tytuł mistrza świata w 2014 r. i mistrza Europy w 2009 r. W 2012 r. triumfował z kadrą w Lidze Światowej, a sześć lat wcześniej cieszył się ze srebra podczas czempionatu globu. W reprezentacji Polski rozegrał 427 meczów. Po zakończeniu kariery siatkarskiej pełnił rolę wiceprezesa i dyrektora sportowego ONICO Warszawa, a od niespełna miesiąca stoi na czele PLS SA, czyli Polskiej Ligi Siatkówki, spółki zarządzającej najważniejszymi ligowymi rozgrywkami w Polsce, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. W piątek odwiedził siedzibę Energi MKS Kalisz i spotkał się z zawodniczkami, trenerami i działaczami.
– Spotkanie miało charakter roboczy. Rozmawialiśmy o problemach ligi, oczekiwaniach klubu oraz tym, jak nasz klub może pomóc w rozwoju całego siatkarskiego środowiska. Prezes Zagumny przedstawił swoją wizję rozwoju ligi oraz zapewnił o pełnej współpracy pomiędzy ligą a klubem. Jesteśmy jednym z pierwszych kobiecych klubów, które prezes odwiedził, cieszy, że osoby z kierownictwa ligi zauważają potencjał w naszym klubie – mówi Błażej Wojtyła, prezes Energi MKS.
Podczas piątkowej wizyty Paweł Zagumny miał okazję zapoznać się z halą Arena i jej zapleczem, sprawdzając przy okazji, jak do kolejnych spotkań przygotowują się siatkarki beniaminka Ligi Siatkówki Kobiet. – Przedstawiliśmy prezesowi nasz punkt widzenia, punkt widzenia drużyny, która po latach wróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej. Omówiliśmy wizję budowy stabilnego i silnego zespołu. Wszyscy wiemy, że silny Kalisz potrzebny jest całej lidze – podkreśla trener Jacek Pasiński.
Na koniec prezes PLS spotkał się w ratuszu z władzami miasta, na czele z prezydentem Krystianem Kinastowskim i wiceprezydentem Grzegorzem Kulawinkiem. – Rozmawialiśmy o rozwoju siatkówki w Kaliszu. To dla nas ważny temat. Podobnie jak wielu kaliszan pasjonujemy się tą dyscypliną, kibicujemy naszym siatkarkom – skomentował Krystian Kinastowski.
(mso), fot. Energa MKS Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze