Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Piszczorowicz rusza za ocean. Kaliski pływak ma za sobą znakomite starty (ZDJĘCIA)

W poniedziałek Bartosz Piszczorowicz wylatuje do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpocznie nowy etap swojej pływackiej kariery. W ostatnich miesiącach kaliszanin nie próżnował i osiągał znakomite wyniki podczas krajowych startów.
Piszczorowicz rusza za ocean. Kaliski pływak ma za sobą znakomite starty (ZDJĘCIA)

Za ocean najbardziej utalentowany kaliski pływak miał wylecieć już w sierpniu, ale z uwagi na konieczność wypełnienia bardzo restrykcyjnych wymogów formalno-prawnych narzuconych przez organizację NCAA, która reguluje oraz koordynuje sport akademicki w USA, wyjazd został odłożony o kilka miesięcy. W tym czasie jednak nie próżnował, intensywnie przygotowując się do życiowej i sportowej zmiany. Wysoką formę wypracowaną pod okiem Pawła Wołkowa potwierdził podczas trzech krajowych startów, jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach.

Efekty bardzo ciężko wykonanej pracy były widoczne już podczas październikowego Memoriału Marka Petrusewicza we Wrocławiu. W silnej i międzynarodowej obsadzie, przy znakomitej oprawie, jaka towarzyszyła tym zawodom, Piszczorowicz zajmował trzecie miejsce na 200 i 400 m stylem dowolnym oraz odpowiednio czwarte i piąte na 100 i 50 m tym samym stylem. Co istotne, zawodnik G-8 Bielany Warszawa w wyścigu na 200 m stylem dowolnym rozpoczął zmagania na tyle odważnie, że na półmetku znajdował się nawet przed aktualnym mistrzem Europy Danasem Rapsysem, z którym miał już okazję ścigać się w tym roku (w lipcu podczas zawodów na Litwie).

Potem kaliszanin uczestniczył w imprezie z cyklu Arena Grand Prix w Oświęcimiu, gdzie na starcie zameldowała się cała krajowa czołówka pływaków. Tak jak w zeszłym roku także i w tym były zawodnik sekcji pływackiej KKS-u zaczął cykl od zwycięstwa na 200 m stylem dowolnym, wyraźnie dystansując swoich rywali. Wszystkie 50-metrowe odcinki pokonał najszybciej, prowadząc od startu do mety, na której zameldował się z czasem 1:46.97. Jak świetny to rezultat, niech świadczy fakt, że przełożył on się na ponad 800-punktową zdobycz do ogólnej klasyfikacji. Na oświęcimskiej pływalni Piszczorowicz wygrał też konkurencję 100 m stylem dowolnym (48.46) oraz był drugi na 400 m i trzeci na 50 m tym stylem.

Pływak bielańskiej grupy wystartował ponadto w kolejnej imprezie z cyklu Arena Grand Prix. Tym razem na Termach Maltańskich w Poznaniu. I to mimo doskwierającej mu kontuzji barku, która pokrzyżowała jego plany treningowe podczas listopadowego zgrupowania w Wałczu. Błyskawiczna rehabilitacja w Warszawie i niesamowita ambicja zawodnika z Kalisza pozwoliła mu jednak wziąć udział w kolejnej mocno obsadzonej imprezie, podczas której znów pokazał się z doskonałej strony. Na 200 m stylem dowolnym pobił życiówkę, która wynosi obecnie 1:45.10. Wynik ten dał mu drugie miejsce oraz był drugim najbardziej wartościowym wynikiem całych zawodów. W pozostałych konkurencjach Bartosz Piszczorowicz był czwarty na 50 m, piąty na 100 m oraz ósmy na 400 m stylem dowolnym. W tej ostatniej konkurencji, z uwagi na uraz, nie popłynął na maksimum swoich możliwości. W klasyfikacji generalnej za trzy najlepsze starty kaliszanin zajął trzecie miejsce. Tak wysoko w cyklu Arena Grand Prix jeszcze się nie plasował.

– Zawody w Poznaniu były moimi ostatnimi zawodami w Polsce w tym roku, dlatego chciałem się na nich pokazać z bardzo dobrej strony. Na podstawie czasów uzyskiwanych podczas treningów wiedziałem, że nawet podczas wzmożonego okresu treningowego, mogę poprawić wszystkie moje rekordy życiowe i osiągnąć bardzo dobre wyniki. Niestety już na ostatnich 25 metrach podczas startu na dystansie 200 m stylem dowolnym odezwała się kontuzja lewego barku, która uniemożliwiła pokazanie mojej pełnej dyspozycji na tym dystansie oraz podczas kolejnych startów. Jednak jak to się mówi: „co się odwlecze, to nie uciecze” – podsumował Bartosz Piszczorowicz.

Do Stanów Zjednoczonych kaliski pływak wyleci w poniedziałek, 10 grudnia. Od stycznia 2019 rokiu rozpocznie studia i treningi na University of Louisville. Zaraz po przylocie wraz z uniwersytecką drużyną Cardinals wybiera się na obóz sportowy na Florydę, gdzie odbywać się będą przygotowania do najważniejszych imprez w 2019 roku. Jedną z nich będą Główne Mistrzostwa Polski Seniorów i Młodzieżowców w Olsztynie, zaplanowane na maj.

Michał Sobczak, fot. Izabela Piszczorowicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Przecież w Kaliszu miały powstawać tylko elementy do tych czołgów a nie same czołgi. Skąd już wiadomo że nic do produkcji nie trafi do Kalisza. Mowa o współpracy przy budowie czołgów całej grupy PGZ do której też należy WSK Kalisz. Poznań niech nie płacze bo tam powstaje potężne centrum serwisowe dla Abramsów. Bo na razie silniki tych czołgów są wysyłane do napraw do USA.Data dodania komentarza: 2.08.2025, 05:44Źródło komentarza: Koniec marzeń o „Pancernej Wielkopolsce”. Kontrakt nie dla KaliszaAutor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Szkoda, że nie powiedzieli facetowi, iż jego pieniądze będą zdeponowane na specjalnym rachunku bankowym chińskiej Armii i służb wywiadu Izraela (MOSAD). Mogli mu też opowiadać, że całością środków zaopiekuje się Elon Musk :) Czy naprawdę ktoś jeszcze wierzy w te bzdety?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:34Źródło komentarza: Telefoniczny koszmar kaliszanina. Zaufanie kosztowało go FORTUNĘAutor komentarza: LechosławTreść komentarza: Informacja bez informacji :):) :)Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:29Źródło komentarza: Zgliszcza po dwóch pożarach. To mogło być podpalenieAutor komentarza: obywatel GCTreść komentarza: I porównajcie teraz sobie panią Grażynę Szlender i niejaką Ogórek...Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:27Źródło komentarza: Uhonorowani przez Prezydenta RP. Odznaczenia dla mieszkańców Kalisza i powiatu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama