Antoni Macierewicz oglądał budynek dawnego więzienia. Jaką widzi dla niego przyszłość?

Antonii Macierewicz przyjechał do Kalisza w piątek po południu. Wizytę zaczął od więzienia. Przy pełnej eskorcie, witany m.in. przez Komitet Obrony Demokracji hasłami „hańba!”, w towarzystwie Grzegorza Sapińskiego i posła Piotra Kalety, który jest pomysłodawcą zlokalizowania przy Łódzkiej Wojsk Obrony Terytorialnej, oglądał popadający w ruinę zabytkowy budynek. - Oprócz tego są tam jeszcze trzy budnynki, które są w dobrym stanie technicznym. Jest tam nawet magazyn broni z uwagi na to, że strażnicy musieli gdzieś broń składować. Było zaplecze socjalne, są pomieszczenia garażowe i można powiedzieć, że to są budynki niezależne. I tymi budynkami chciałem ministerstwo "zarazić" - zdradzaPiotr Kaleta, poseł PiS.

Jeśli minister "zarazi się" pomysłem zagospodarowania nowszych obiektów, tworzących przez lata kompleks więzienny, wtedy będzie można myśleć o zagospodarowaniu budynku głównego. A sprawa, jak mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości i członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej, jest pilna, bo Antoni Macierewicz postanowił, że oddziały WOTów w Wielkopolsce powstaną już w przyszłym roku. - W Kaliszu nie będzie kompanii, tylko będzie batalion, a więc stan czynności tej formacji wzrośnie trzykrotnie. Myślę, że będzie to 300 osób, a co za tym idzie będzie się musiała pojawić inna formuła funkcjonowania tego batalionu, ponieważ w grę wchodzą również już pełne etaty wojskowe, być może także etaty cywilne - dodaje Piotr Kaleta. - w 2018 roku będzie musiał już wchodzić system naboru, powoływania odpowiednich dowódców i tworzenia programów szkoleń.

W przypadku Kalisza w grę wchodzi najmniejsza liczba osób tworzących batalion, czyli 300 osób. Jeszcze w tym roku dawne więzienie odwiedzą dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej i oni wydadzą opinię merytoryczną co do możliwości zlokalizowania tutaj wojskowych ochotników w trakcie zgrupowań.

AW, zdjęcia autorch, arch.