Mosiński: Marsz organizowany przez KOD, PO i Nowoczesną to naplucie na groby ofiar stanu wojennego

Jarosław Wilner - przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Wielkopolska Południowa, Jan Mosiński - poseł PiS, Andrzej Nowacki - Przewodniczący NSZZ Solidarność Nestle Kalisz

Jutro w całym kraju, również w Kaliszu, ma odbyć się marsz społeczny organizowany wspólnie przez KOD, PO i Nowoczesną w obronie wolności i demokracji, z protestem przeciwko rządom partii Jarosława Kaczyńskiego. Inicjatywą organizowaną w tak symbolicznym dniu, jakim jest 13 grudnia, oburzony jest Jan Mosiński, poseł PiS.  - Nikt nie broni nikomu manifestować, okazywać swojego niezadowolenia wobec obecnie rządzącej partii, jaką jest PiS. To jest święte prawo opozycji. Natomiast w taki sposób zawłaszczać tę rocznicę to jest nic innego jak naplucie na groby ofiar stanu wojennego. Boli mnie, że w gronie tych, którzy plują na groby ofiar stanu wojennego, plują na ofiary górników z kopalni Wujek, na ofiarę księdza Jerzego Popiełuszki, na innych, którzy zginęli w stanie wojennym, jest również Witold Sitarz, dziś prominentny polityk PO, ale przecież w tamtym czasie działacz, człowiek Solidarności – mówił podczas konferencji prasowej Jan Mosiński.- Przywłaszczanie sobie tej rocznicy dla nas jest niezrozumiałe, bo to nie przechodzi przez głowę, że można łączyć walkę polityczną akurat  w tym dniu. Mamy 364 pozostałe dni w roku, można to robić zawsze, ale chyba nie 13 grudnia – dodaje Jarosław Wilner, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Wielkopolska Południowa.

Zdaniem solidarnościowca, Andrzeja Nowackiego rząd PO i PSL nie reagował na łamanie praw związków zawodowych. To dopiero dziś, według niego, władze skupiają się na najsłabszych. - Wtedy było to czyste i ewidentne łamanie demokracji, wtedy jakoś tych wszystkich panów nie było, nie było tej pomocy, dlatego przyszedłem dziś tu, by jeszcze raz powiedzieć:  „Przywrócić godność prawu”!  Ale według naszych zasad demokratycznych – uważa Andrzej Nowacki, szef Solidarności Nestle oddział Kalisz.

Marsz pod hasłem Stop dewastacji Polski rozpocznie się o 17:00. Uczestnicy wyruszą sprzed Villi Calisia, gdzie w czasie stanu wojennego mieściła się siedziba Solidarności, przejdą przed sąd, by złożyć kwiaty przed tablicą działacza Związku Bogusława Śliwy, a zakończą przed biurem Prawa i Sprawiedliwości.

Natomiast regionalna Solidarność zaprasza kaliszan na swoje obchody 35. rocznicy 13 grudnia.

godz.   9.00 – na murze więzienia przy ul. Łódzkiej zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze,

godz. 11.00 – uroczysta sesja XXI Walnego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” Regionu Wielkopolska Południowa,

około godz. 15.30 – ułożenie w historycznym miejscu – przed kościołem św. Józefa, krzyża z płonących zniczy,

godz. 16.00 – w kościele oo. Jezuitów (Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego) Msza Św.  w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego. Po mszy Świętej, w Ogrójcu Sanktuarium delegacje złożą wiązanki kwiatów i zapalą znicze.

AG, fot. autor