To wnioski z raportu Santander Consumer Banku na temat stosunku Polaków do łowienia klientów promocyjnymi zakupami.
Przypomnijmy, że Black Friday wypada zawsze w piątek po amerykańskim Święcie Dziękczynienia. W tym roku jest to 28 listopada.
Cyber Monday to dzień wyprzedaży internetowych, który przypada w pierwszy poniedziałek po Black Friday (1 grudnia).
Jak te okazje na zakupy po promocyjnych cenach oceniają Polacy? Zbadał to IBRiS.
Co czwarty ankietowany przesuwa zakupy na ten okres
Z raportu Santander Consumer Banku wynika, że – jak podaje Strefa Biznesu – aż 45 proc. polskich klientów obawia się manipulacji cenami w Black Friday i Cyber Monday. I to pomimo tego, że są one intensywnie reklamowane jako okazje do znacznych oszczędności.
To m.in. efekt tego, że w rzetelność promocji wierzy tylko 43 proc. respondentów. Ponad jedna trzecia (35 proc.) przyznała, że przynajmniej raz zrezygnowała z zakupów, podejrzewając sztuczne zawyżanie cen.
Jednocześnie ponad jedna czwarta badanych – 26 proc. – świadomie przesuwa zakupy na ten okres, licząc na okazje. Co trzeci badany przyznał, że w tym czasie kupuje świąteczne prezenty. A 28 proc. klientów sięga po produkty, na które normalnie ich nie stać
Trzydziestolatkowie kupują najchętniej
Najbardziej aktywną grupą kupujących podczas Black Friday i Cyber Monday są 30-latkowi. To właśnie oni najczęściej przesuwają swoje plany zakupowe na Black Friday – deklaruje tak 37 proc. respondentów w wieku 30-39 lat.
– Ta grupa najchętniej ze wszystkich wykorzystuje ten czas na zakupy artykułów świątecznych, w tym prezentów, a także produktów, na które na co dzień nie mogłaby sobie pozwolić – podsumowuje cytowany przez Strefę Biznesu Patryk Perliński z Santander Consumer Banku. – Najskuteczniej przyciągają ich również specjalne kody rabatowe – połowa z nich wskazała tę odpowiedź.
Natomiast po zakupy w promocyjnych cenach częściej sięgają kobiety (31 proc.) niż mężczyźni (24 proc.).































Napisz komentarz
Komentarze