Reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 19:42
Reklama
Reklama
Reklama

Awantura o śmieci

Miasto twierdzi, że nic nie wiedziało o planach PUK i EKO, które chcą obciążyć zarządców nieruchomości opłatą za wyprowadzanie z podwórek pojemników na śmieci. Z kolei obie spółki nie chcą robić tego z darmo. W ubiegłym tygodniu w ratuszu strony usiłowały wypracować porozumienie.   
Awantura o  śmieci

Kilkanaście dni temu wszyscy zarządcy nieruchomości otrzymali pisma informujące o nowych zasadach odbioru śmieci z posesji. Zgodnie z oczekiwaniami PUK i EKO, od lipca pojemniki miałyby być wystawiane na granicy nieruchomości, a więc np. poza podwórka. Jeśli obowiązek ten spadłby na firmy - usługa będzie płatna WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY TUTAJ 

Informacja zaskoczyła i zbulwersowała zarządców nieruchomości. W urzędzie rozdzwoniły się telefony, bowiem umowy na odbiór śmieci podpisane są z Miastem. Samorząd broni się, że decyzję o wprowadzeniu dodatkowych opłat spółki podjęty bez zgody i wiedzy  Ratusza. - Miasto nie podwyższa opłaty za śmieci. Warunki, na jakich będą świadczyć usługi firmy EKO i PUK w ciągu najbliższych dwóch lat  nie zmieniły się i nie ma żadnych przesłanek, żeby mieszkańcy obawiali się podwyżki cen za wywożenie odpadów od 1 lipca 2015 roku – mówił na spotkaniu w sprawie śmieci Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza. Ale umowa Miasta z mieszkańcami to jedno, a oczekiwania firm wobec odbiorców – drugie. Na spotkanie zorganizowane w tej sprawie w ratuszu przybyła grupa oburzonych zarządców nieruchomości. - Nas nie interesuje, z kim Miasto podpisało kontrakt na wywożenie śmieci. My chcemy mieć czysto na swoich posesjach – mówiła Grażyna Goździewicz,  zarządca nieruchomości. - Zgodnie z ustawą płacimy tyle, ile mamy płacić. A np. w mojej wspólnocie mieszkają zwłaszcza emeryci, a dla nich jest cenna każda złotówka - podkreślała, dowodząc, że każda dodatkowa opłata to dla mieszkańców duże obciążenie.

Prezesi PUK i EKO twierdzą, że zarządcy nieruchomości źle zrozumieli wystosowane do nich pisma. Wyraźnie z nich jednak wynika, że albo pojemniki wyprowadzac będą we własnym zakresie (co również może się wiązać z dodatkowymi kosztami), albo zapłacą za tę usługę firmom. W przeciwnym wypadku śmieci nie zostaną odebrane


Prezesi spółek PUK i EKO próbowali przekonać zarządców, że źle odczytali skierowane do nich pisma. – Informacja dotyczyła tego, aby z poszczególnymi administracjami, zarządcami omówić każdy problem oddzielnie. Generalnie naszym założeniem jest to, by pojemniki mogły być w sposób właściwy przygotowany do odbioru, czyli usytuowane jak najbliżej granicy nieruchomości – tłumaczył Andrzej Werbiński, prezes PUK. - Pismo, które wysłaliśmy do administratorów, nie było pismem tendencyjnym, jednostronnym, narzucającym konieczność zapłaty. Wyjaśnialiśmy tylko, że jeśli zarządca będzie miał z różnych względów problem z wystawieniem pojemnika, oferujemy swoje usługi – dodał Sławomir Rudowicz, prezes firmy EKO. Zarządcy mieli jednak własne zdanie na ten temat. - Mówienie, że nie chodzi o pieniądze jest absolutną bzdurą. Jeśli spojrzymy na nowe umowy z wyceną, to na każdej nieruchomości, którą ja zarządzam to są kwoty, które przekraczają miesięcznie 100 zł brutto. To daje ponad 1200 zł rocznie – dowodził Dariusz Kowalewski, zarządca nieruchomości. Wątpliwości zainteresowanych budziły także względy techniczne, a więc gdzie, w jaki sposób i kiedy mieliby wystawiać swoje kontenery. Zwłaszcza jeśli chodzi o śródmieście – na chodniki, na ulice? - A kto będzie płacił odszkodowanie przechodniom i właścicielom za zniszczone samochody? Żadna z tych firm nie jest w stanie określić, kiedy przyjedzie po śmieci – mówiła Grażyna Goździewicz.  

Argumenty drugiej strony także są zrozumiałe. - Są takie nieruchomości, które mają wejścia od ulicy i są to bramy z domofonami. Pracownicy muszą dzwonić i prosić mieszkańców, żeby uprzejmie ktoś wpuścił ich na podwórze – tłumaczyła zgromadzonym Ewa Maciaszek, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Kaliszu.  -  Są też nieruchomości posiadające boksy i do każdego z tych boksów są inne klucze. Kiedy firmy przyjeżdżają odbierać odpady, pracownicy dobierają klucze, szukają, dopasowują. To utrudnia tę usługę.

Wobec sprzeciwu zarządców nieruchomości, PUK i EKO odłożyły w czasie wprowadzenie nowych zasad odbioru śmieci i negocjują z zarządcami nieruchomości. Od lewej: Ewa Maciaszek (UM), Andrzej Werbiński (PUK)i Sławomir Rudowicz (EKO)

Z kolei Sławomir Rudowicz, prezes EKO przypomniał że ustawienie kosza z odpadami jak najbliżej granicy nieruchomości to ustawowy obowiązek właściciela lub zarządcy.  - Nie możemy pozwolić sobie na to, żeby firmy przejęły obowiązki zarządców nieruchomości, a tak właśnie jest od dwóch lat – dowodził Rudowicz – Niektórzy nam mówią: „Dlaczego mogliście kiedyś, a nie możecie teraz?” Kiedyś wykonywaliśmy tę usługę w oparciu o umowy dwustronne tj. między firmą a klientem. W niektórych przypadkach było drożej, w niektórych taniej. W tej chwili, od dwóch lat, znajdujemy się w zupełnie innej rzeczywistości, bo to gmina odpowiada za odbiór odpadów. Niestety do niektórych ta nowa rzeczywistość nie dotarła. My sygnalizowaliśmy wielokrotnie konieczność zrezygnowania z bycia klucznikami nieruchomości – wyjaśniał prezes EKO. Jego zdaniem zarządcy muszą zmierzyć się z tym problemem. – Teraz okazuje się, że zarządca nie posiada gospodarza nieruchomości, nie posiada dozorcy, że dozorca czy dozorczyni nie jest w stanie sam/sama pcha pojemnika przez 30 czy 50 m do granicy nieruchomości. My to rozumiemy, ale to nie jest nasz problem. To jest problem administratora nieruchomości. I jest nam niezmiernie przykro, że administratorzy nie dopuszczają do siebie tego typu wytłumaczeń, tylko atakują nas – mówił Sławomir Rudowicz.

Prezesi spółek zapewniaj jednak, że problem będą omawiać z zarządcami do skutku, czyli do uzgodnienia takiej formy współpracy, która zadowoli każdą ze stron. Na razie kwestię nowych zasad odbioru śmieci odłożono w czasie.

Agnieszka Gierz, Ewelina Samulak, MIK, fot. AG, ES


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 19°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KtośTreść komentarza: Kiedyś lubiłam ten kościół, ale od lat Bazylika kaliska jest mocno umoczona w politykę. Zjazdy "miłośników" Radia Maryja, teraz to. Masakra.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 19:00Źródło komentarza: Krzysztof Bosak w Kaliszu: Chcemy państwa narodowego ZDJĘCIAAutor komentarza: KdbsbsTreść komentarza: Oprócz tego co napisałeś jeszcze po drodze masz Redzikowo baza jankesów .Inowrocław gdzie będą Apache i Powidz baza NATO (magazyny USA)i BLTr SP R.PData dodania komentarza: 16.06.2025, 18:29Źródło komentarza: Druga obwodnica Kalisza? Plan na rozbudowę kolejnej „krajówki”Autor komentarza: efkaTreść komentarza: do osoby ---pogromca ----TE ZIEMNIAKI , TO W/G WAS TO DO HOSPICJUM !!! WIEMY KTO SIĘ TAK MOCNO WYDATOWAŁ ----PRZYNAJMNIEJ SIĘ NIE OŚMIESZAJCIE ., BO CAŁA PRAWDZIWA POLSKA SIĘ Z WAS ŚMIEJE .Data dodania komentarza: 16.06.2025, 17:49Źródło komentarza: Krzysztof Bosak w Kaliszu: Chcemy państwa narodowego ZDJĘCIAAutor komentarza: JATreść komentarza: TO DOPIERO KALISKIE KOMUSZE KORYTO RUSZYŁO !----PRAWDA WIDAĆ ICH W ŚLEPIA KOLE I OD TEGO IM NA MÓZG PADA . ---ŻE TEŻ NIE CHCĄ ZNIKNĄĆ W TEJ ICH UKOCHANEJ NIEMIECKIEJ CZYLI SZWABSKIEJ UNII , TYLKO TU SIEDZĄ I CZEKAJĄ NA KOLEJNE --WYPASANIE --NICZYM W DAWNEJ KOMUNIE !!! MOGLIBY SIĘ CHOCIAŻ TE SWOJE ZDRADZIECKIE GĘ,,. ZAMKNAĆ .Data dodania komentarza: 16.06.2025, 17:45Źródło komentarza: Krzysztof Bosak w Kaliszu: Chcemy państwa narodowego ZDJĘCIA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości