Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

4 lata po katastrofie - kwiaty na grobie Gabrieli Zych

Mijają 4 lata od katastrofy rządowego Tupolewa w Smoleńsku. Samolot, którym na uroczystości w Katyniu leciało 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z żoną, rozbił się tuż przed lądowaniem. Na pokładzie była również Gabriela Zych, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Kaliszu. Dziś na jej grobie złożono kwiaty i zapalono znicze.   
4 lata po katastrofie - kwiaty na grobie Gabrieli Zych

Przez lata kwiecień był miesiącem, kiedy członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich oddawali hołd pomordowanym przez NKWD Polakom. Bliskim, po których ślad zaginął w lasach Katynia, Miednoje czy Charkowa. 4 lata temu spotkała ich kolejna, jak mówią, bardzo osobista tragedia. Dzisiejsze złożenie kwiatów to wspomnienie wszystkich, którzy zginęli w Smoleńsku.

 

- Te kwiaty symbolizują wszystkich, którzy lecieli tego dnia do Katynia. Kiedy myślimy o Gabrieli Zych widzimy twarze wszystkich tych osób – powiedział Zdzisław Binduga ze Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich w Kaliszu

 

Syn Gabrieli Zych dodał, że śmierć bliskich zawsze jest tragedią. Odejście niespodziewane, wstrząsające i bez możliwości pożegnania się sprawia, że pustka jest jeszcze większa. Nawet jeśli czas leczy rany to otoczka, która towarzyszy katastrofie nie pozwala spokojnie żyć rodzinom tych, którzy zginęli w Smoleńsku.

 

- Póki co  cały czas toczy się rozgrywka, która dzieli nasz naród. Myślę, że do momentu, kiedy nie zostanie wyjaśniona przyczyna katastrofy tak będzie – powiedział Przemysław Zych, syn Gabrieli Zych.

 

Na grobie kaliszanki złożono też kwiaty w imieniu wojewody, Rady Miejskiej oraz władz Kalisza i jego mieszkańców. Prezydent Janusz Pęcherz również wspomniał o złych emocjach i przepychankach, które towarzyszą katastrofie smoleńskiej. Jednak pokreślił, że na grób Gabrieli Zych przychodzi, mając w pamięci jej energię i optymizm.

 

- Przychodząc tutaj pamiętam świętej pamięci Gabrielę Zych jako osobę uśmiechniętą, pełną zapału. Składając kwiaty, mam tylko pozytywne emocje, nie chcę myśleć o przepychankach, jedynie o osobach, które wtedy zginęły – podkreślił prezydent miasta.

 

Na pokładzie rządowego Tupolewa była także Ewa Bąkowska (na zdj. poniżej), wnuczka generała Mieczysława Smorawińskiego i członek Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich. Dzień przed katastrofą odwiedziła Kalisz. Wzięła udział w uroczystościach nadania Zespołowi Szkół Ekonomicznych imienia jej dziadka zamordowanego w Katyniu.

 

Relacja wideo z kaliskich uroczystości czwartej rocznicy katastrofy w Smoleńsku w Magazynie Miejskim o 17.15.

AW, zdjęcia autor, int. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama