Do zdarzenia doszło w niedzielę 24 lipca wieczorem. Na skrzyżowaniu alei Słowackiego i ulicy Limanowskiego w Ostrowie Wielkopolskim mama Jagódki Michalak miała kolizję.
Jak ustalił portal ostrow24.tv, Pani Kasia tego dnia wracała ze szpitala. Jadąc autem swojej mamy wjechała w słup. Na szczęście kobiecie nic się nie stało, a zdarzenie zakończyło się tylko na stratach materialnych i lekkim urazie ręki.
Kobieta także nie dostała mandatu. Policjant podszedł do sytuacji z wyrozumiałością i tylko pouczył kobietę.
Przypomnijmy, że Jagódka Michalak walczy z SMA1 czyli rdzeniowym zanikiem mięśni. Jagódka Michalak aktualnie przebywa na intensywnej terapii. Dziewczynka jest już po zabiegu tracheotomii. Jak najszybciej musi otrzymać najdroższy lek świata, czyli terapię genową. Koszt jednak jest ogromny, bo potrzeba niespełna 10 milionów złotych. Czasu niestety jest coraz mniej. Jagódka może mieć podany lek zanim uzyska wagę 13 kilogramów.
-Na dzień dzisiejszy niestety nie zanosi się na to aby Jagódka prędko opuściła mury ostrowskiego szpitala... Jeżeli lekarze zwiększa dawkę antybiotyku, bakteria może poddać się szybciej. Niestety takiej dawki nie wytrzymuje wątroba... - czytamy na stronie zbiórki
Jagódkę można wesprzeć wpłacając środki TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze