Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Alkohol i przemoc doprowadziły do tragedii

Zazdrość miała być przyczyną awantury, która zakończyła się tragicznie – 43-letnia Ewa J. z Kalisza chwyciła za nóż i śmiertelnie raniła nim swojego 44-letniego męża. Rodzinna tragedia rozegrała się w marcu ub.r. na Rajskowie. W czwartek kaliszanka usłyszała wyrok 9 lat pozbawienia wolności. Bez rodziców pozostało czworo dzieci, które teraz będą dorastać pod opieką babci.

W dniu zdarzenia, 16 marca zeszłego roku małżonkowie pili alkohol. W momencie zatrzymania kobieta miała ponad 2 promile w wydychanym powietrzu, a sekcja zwłok Andrzeja J. wykazała u niego 3 promile alkoholu. Towarzyszył im wówczas Erwin C., 26-letni znajomy pary i to on miał przyczynić się do tragicznej w skutkach awantury. Jak ustalono podczas procesu feralnej niedzieli mąż Ewy J. zastał ją i kolegę w kuchni w „niedwuznacznej sytuacji”. - Wściekły kopnął żonę i uderzył, a Erwinowi C. kazał się wynosić z domu - mówił podczas ogłoszenia wyroku Marek Bajger, sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu.

Andrzej J. wrócił do pokoju. Wtedy żona chwyciła za nóż i zadała mężowi cios, który okazał się śmiertelny. 44-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala. Pogotowie wezwała sama kobieta, dzwoniąc na numer 112. Dyżurnemu powiedziała, „chyba zabiłam męża” – przytoczył sędzia. - Kobieta do dźgnięcia przyznała się także policjantom, którzy o zdarzeniu zostali poinformowani przez dyżurnego z telefonu alarmowego. Później mówiła, że nie pamięta zdarzenia, ale sąd wydając wyrok wziął pod uwagę przyznanie się do winy z początku śledztwa. Tak samo jak fakt, że do zadania jednego ciosu doszło po awanturze między małżonkami i uderzeniu oskarżonej przez męża. To złagodziło karę. Na korzyść Ewy J. przemówił też fakt, że kobieta wezwała pogotowie oraz, że ma czworo niepełnoletnich dzieci – wyjaśnił Marek Bajger.     

Sędzia pokreślił, że z ust Ewy J. nigdy nie padły słowa o obronie koniecznej, dlatego tego aspektu nie brano pod uwagę, wymierzając karę. Sąd wykluczył też, że do zdarzenia doszło przypadkowo – jeden z synów sugerował, że matka szykowała obiad, trzymając nóż w dłoni, a męża dźgnęła przypadkiem. Według sądu kobieta nóż chwyciła świadomie. W czasie dochodzenia okazało się, że z narzędzia zbrodni, kuchennego noża, starto ślady krwi i odciski palców.

Nie bez znaczenia był jednak fakt, że Ewa J. była ofiarą domowej przemocy, a Andrzej J. nadużywał alkoholu i pod jego wpływem był agresywny. Rodzina miała założoną tzw. Błękitną kartę. Kobiecie groziła nawet kara dożywotniego więzienia, jednak prokuratura domagała się 10 lat pozbawienia wolności. Obrona bezskutecznie wnioskowała o zmianę kwalifikacji czynu na spowodowanie obrażeń ciała, których wynikiem była śmierć.  

W czwartek wyrok usłyszał również znajomy pary Erwin C. 27-latek był oskarżony o nieudzielenie pomocy Andrzejowi J. i niepowiadomienie o zdarzeniu pogotowia i policji. Kaliszanin został skazany na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Ma też zapłacić 1200 zł grzywny.

Agnieszka Walczak, MIK, fot. AW


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 8 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Przecież w Kaliszu miały powstawać tylko elementy do tych czołgów a nie same czołgi. Skąd już wiadomo że nic do produkcji nie trafi do Kalisza. Mowa o współpracy przy budowie czołgów całej grupy PGZ do której też należy WSK Kalisz. Poznań niech nie płacze bo tam powstaje potężne centrum serwisowe dla Abramsów. Bo na razie silniki tych czołgów są wysyłane do napraw do USA.Data dodania komentarza: 2.08.2025, 05:44Źródło komentarza: Koniec marzeń o „Pancernej Wielkopolsce”. Kontrakt nie dla KaliszaAutor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Szkoda, że nie powiedzieli facetowi, iż jego pieniądze będą zdeponowane na specjalnym rachunku bankowym chińskiej Armii i służb wywiadu Izraela (MOSAD). Mogli mu też opowiadać, że całością środków zaopiekuje się Elon Musk :) Czy naprawdę ktoś jeszcze wierzy w te bzdety?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:34Źródło komentarza: Telefoniczny koszmar kaliszanina. Zaufanie kosztowało go FORTUNĘAutor komentarza: LechosławTreść komentarza: Informacja bez informacji :):) :)Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:29Źródło komentarza: Zgliszcza po dwóch pożarach. To mogło być podpalenieAutor komentarza: obywatel GCTreść komentarza: I porównajcie teraz sobie panią Grażynę Szlender i niejaką Ogórek...Data dodania komentarza: 1.08.2025, 22:27Źródło komentarza: Uhonorowani przez Prezydenta RP. Odznaczenia dla mieszkańców Kalisza i powiatu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama