Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Sąd nie wypuścił biznesmena z aresztu. Obrona: to kuriozum!

Od 9 miesięcy przebywa za kratkami. Mowa o znanym w Kaliszu i okolicach biznesmenie, który w związku z tragicznym wypadkiem pod Ostrowem Wielkopolskim ma postawione zarzuty sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku, a także utrudniania postępowania karnego. Adwokaci przedsiębiorcy domagali się zwolnienia go z aresztu, proponując m.in. 250 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. W środę kaliski Sąd Okręgowy odmówił wypuszczenia mężczyzny na wolność.
Sąd nie wypuścił biznesmena z aresztu. Obrona: to kuriozum!

Przypomnijmy: tragedia rozegrała się późnym wieczorem 22 kwietnia 2014 roku CZYTAJ WIĘCEJ Na wysokości Galerii Ostrovia, na krajowej „25”, citroen Xsara Picasso uderzył w poruszającą się w poprzek jezdni koparkę, która nagle wyjechała z pobliskiej budowy. Śmierć na miejscu poniósł 45-letni pasażer samochodu, a trzy inne osoby zostały ciężko ranne. Według śledczych kierowca koparki, nie wzywając pomocy ani nie udzielając jej poszkodowanym, uciekł z miejsca zdarzenia. Jak później ustalono nie on jeden; wraz z 49-latkiem uciekł też jego 25-letni krewny oraz 56-letni szef, znany w Kaliszu i okolicach biznesmen. Jak ustaliła w trakcie śledztwa prokuratura, to właśnie ów biznesmen miał najpierw polecić swojemu pracownikowi, by ten - bez wymaganych pozwoleń i należytej asekuracji – wjechał koparką na jezdnię, a już po wypadku nakłonić go do ucieczki, co sam również uczynił.

Śledczy postawili 56-letniemu przedsiębiorcy trzy poważne zarzuty: sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku, a także utrudniania postępowania karnego. Mężczyzna trafił do aresztu, w którym przebywa do dziś. I właśnie na przedłużający się tymczasowy areszt obrońcy biznesmena złożyli zażalenie. Adwokaci powołali się m.in. na brak przesłanek  do stosowania aresztu, jak i na stan zdrowia 56-letniego mężczyzny. –Skarżący zwrócili uwagę, że stan zdrowia podejrzanego może ulec pogorszeniu na skutek dalszego stosowania tymczasowego aresztowania – mówiła dziś rozpatrująca wniosek sędzia Elżbieta Kościelniak.

W ocenie sądu argumenty adwokatów nie zasługiwały jednak na uwzględnienie. - Przedłużenie okresu tymczasowego aresztowania jest uzasadnione istnieniem zarówno ogólnej podstawy dowodowej wskazującej z dużym prawdopodobieństwem na sprawstwo podejrzanego w zakresie postawionych mu zarzutów, jak i przesłankami szczególnymi – uzasadniała sędzia Elżbieta Kościelniak. Sąd powołał się na opinię biegłego lekarza psychiatry, który badał podejrzanego. - Biegły nie wskazał żadnych okoliczności, które by przemawiały za natychmiastowym uchyleniem tego środka z uwagi na zagrożenie życia lub zdrowia podejrzanego – argumentowała sędzia.

Jednocześnie zdaniem sądu, istnieje realna obawa matactwa i to kolejny powód za utrzymaniem wobec 56-latka tymczasowego aresztu. Istotną rolę, zdaniem sądu, odgrywają tutaj synowie podejrzanego. W związku z tą sprawą dwaj mężczyźni odpowiadać będą prawdopodobnie za utrudnianie śledztwa. - Należy przyznać rację skarżącym, iż ta okoliczność bezpośrednio nie wpływu na przyjęcie zagrożenie matactwa ze strony podejrzanego, niemniej właśnie ten fakt postawienia takich zarzutów synom stwarza pewien kontekst sytuacyjny, w którym należy oceniać zachowanie oskarżonego – tłumaczyła sędzia Elżbieta Kościelniak.

A rola dwóch synów biznesmena jest tu niebagatelna, bowiem usłyszeli oni zarzuty utrudniania postępowania poprzez nakłanianie innych osób do zmiany zeznań, a jednocześnie działania jednego z nich miały doprowadzić, zdaniem prokuratury, do rodzinnej tragedii. 3 października ub.r. jeden z najbliższych członków rodziny popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Winą za jego śmierć prokuratura obciąża 33-letniego syna biznesmena, który miał nękać swoją ofiarę, co konsekwencji doprowadziło ją do zamachu na własne życie WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY TUTAJ

Zgodnie z decyzją sądu nie ma zatem powodów, by zrezygnować z tymczasowego aresztu biznesmena, a izolacja ta jest konieczna, by zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania. - Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że dla mnie to rozstrzygnięcie jest kuriozalne – przyznaje obrońca podejrzanego, Justyna Lenart - Mamy do czynienia ze sprawą takiego, a nie innego kalibru i wydaje się, że stosowanie tak drastycznego środka w postaci izolacji i tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego  już zdecydowanie toczy się za długo. Tym bardziej, że obrona proponowała zupełnie inne środki o charakterze nieizolacyjnym, w tym bardzo wysokie poręczenie majątkowe, poręczenie osoby godnej zaufania. W naszej ocenie byłyby to wystarczające środki na zabezpieczenie prawidłowości toku tego postępowania – tłumaczy Justyna Lenart.

Proponowane przez obronę poręczenie wynosiło 250 tysięcy złotych. O sprawie przedłużającego się tymczasowego aresztu 56-letniego przedsiębiorcy została poinformowana Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Agnieszka Gierz, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań