Reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 10:22
Reklama
Reklama
Reklama

Miała otrzymać ponad pół miliona złotych dzięki podrobionym testamentom. Usłyszała wyrok ZDJĘCIA

Chciała przejąć majątek po zmarłym przyjacielu, więc podrobiła dwa testamenty. Namówiła też koleżanki, by podpisały się jako świadkowie – tak stwierdził sąd i skazał kaliszankę oraz jedną z jej wspólniczek na karę więzienia. Trzecia z pań zmarła, więc nie odpowiadała za swój czyn. Wyrok jest nieprawomocny.
Miała otrzymać ponad pół miliona złotych dzięki podrobionym testamentom. Usłyszała wyrok ZDJĘCIA

Zmarły Stefan Jakubowski (rodzina wyraziła zgodę na podanie nazwiska), o którego majątek toczyła się sprawa, zmarł w grudniu 2014 roku. Mężczyzna urodził się w Wielkiej Brytanii, ale młodość spędził w Kaliszu, z którego na Wyspy wyjechał w latach 70-tych, po skończeniu Technikum Budowy Fortepianów. Tam pracował, założył rodzinę i kupił liczący prawie 200 m2 dom w hrabstwie Kent. Kalisz odwiedzał na tyle często, że tutaj miał też mieszkanie. Zajmowała się nim oskarżona w tym procesie Iwona W.

63-letnia kobieta miała podrobić  w sumie dwa testamenty. Wynikało z nich, że zmarły zapisał swoje kaliskie mieszkanie jej synowi mieszkającemu w Niemczech, a dom w Anglii swojemu bratu, lecz zobowiązał go do wypłacenia przyjaciółce kwoty ponad 500 tysięcy złotych.

Dlaczego testament pojawił się tak późno?

Sprawa trafiła do sądu, bo podejrzeń nabrał brat zmarłego. Zresztą informacja o pozostawieniu spadku przyjaciółce zaskoczyła całą rodzinę. - Gdyby ten testament, który przedstawiła długo po jego śmierci Iwona W. był, nic nie stało na przeszkodzie, by został on ujawniony po pogrzebie – podkreślała w sądzie pełnomocnik pokrzywdzonych, radca prawny Ewa Przybył-Jakubowska.

Z kolei według adwokata oskarżonej jej relacja ze zmarłym była w ostatnich latach jego życia większa niż z rodziną, dlatego zmiana ostatniej woli nie powinna nikogo dziwić. - Jeden ze świadków stwierdził, że ten testament widział za życia zmarłego i ze zmarłym na ten temat rozmawiał, więc tutaj nie ma - uważam - większych wątpliwości co do jego autentyczności – podkreślał mecenas Tomasz Kowalski, dodając równocześnie, że w czasie postępowania dowodowego nie wykorzystano wszystkich dostępnych metod mogących podważyć autentyczność podpisów na dokumentach. - Zmarły i oskarżona byli parą, spędzali ze sobą większość czasu i tutaj stwierdzenia brata zmarłego, który próbuje przekonać, że to była tylko znajomość, czy przyjaźń jest niewiarygodne. Nie ma też większych wątpliwości, że zmarły ze swoimi synami miał kontakt sporadyczny. Jego wola, by zabezpieczyć swoją partnerkę lub jej syna nie budzi większych wątpliwości.

Winne

Sąd przychylił się do stanowiska oskarżyciela, że oba dokumenty zostały sfałszowane. A oskarżone o to kobiety działały umyślnie. - Swoim zachowaniem godziły w dobro, jakim jest mienie oraz wiarygodność dokumentów – mówił w uzasadnieniu wyroku sędzia Dariusz Świeżyński.

Główna oskarżona została skazana na rok i osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat. Przez ten czas będzie pod dozorem kuratora. Dodatkowo musi zapłacić 4 tysiące złotych grzywny oraz ponieść koszty postępowania sądowego. Takiej kary domagał się prokurator.  -  Materiał dowodowy, a w szczególności świadkowie i opinie biegłych grafologów nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że obie oskarżone winne są zarzucanego czynu – przypomniał w czasie mowy końcowej ustalenia z postępowania prokurator Marek Matera. -  Faktycznie między zmarłym Stefanem Jakubowskim a Iwoną W. był stosunek przyjaźni, czy konkubinatu, jednak w żaden sposób nie można stwierdzić, by zmarły Stefan Jakubowski w swoim testamencie i ostatniej woli zdecydował o zapisie na rzecz oskarżonej.

„Przygotowała się do tego przez wiele lat”

Brat zmarłego jest usatysfakcjonowany wyrokiem. -  Ten wyrok satysfakcjonuje mnie, bo Iwona W. opowiadała, że ja ją prześladuję, a ona przecież jest uczciwą osobą. Twierdziła, że wszystko, co miał mój brat jej się należało – powiedział brat zmarłego. - To jest profesjonalna oszustka, która przygotowała się do tego przez wiele lat. Złapała ofiarę, którą próbowała okiełznać i przejąć majątek – dodał już po rozprawie.

Razem z Iwoną W. wyrok skazujący na rok i dwa miesiące pozbawienia wolności usłyszała mieszkając na stałe w Niemczech Bożena K., której wyrok sąd warunkowo zawiesił na 4 lata. Także ona będzie pod dozorem kuratora. Musi zapłacić 3 tysiące złotych grzywny i 4 tysiące kosztów sądowych. Kobieta podpisała się na testamencie jako świadek.

Druga z kobiet, której podpis także widniał na dokumencie zmarła zanim sprawa trafiła do sądu.

Postępowanie toczyło się kilka lat. Początkowo zostało umorzone przez prokuraturę i wznowione po zażaleniu Andrzeja Jakubowskiego. Ponieważ poszkodowanymi w sprawie są mieszkający w Anglii synowie Stefana Jakubowskiego, to jego brat o sprawie powiadomił też brytyjskie organy ścigania.

AW, zdjęcia autor   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 24 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: abcTreść komentarza: Proszę sobie sprawdzić ceny np. ozdobnych roślin działkowych a później się śmiaćData dodania komentarza: 16.06.2025, 09:33Źródło komentarza: Dramat działkowców. „Wszystko marnieje” INTERWENCJA FAKTÓWAutor komentarza: JaTreść komentarza: Sam mam działkę, co prawda nie na szałe tylko w innym rod, ale historia zawsze jest ta sama, działkowcy sami się organizują, od tego jest walne zgromadzenie można bez problemu odwołać zarząd powołać nowy i zająć się problemem skoro jego rozwiązanie jest takie proste. A prawda jest taka że problemu zapewne nie da się rozwiązać prosto, bo raczej wymaga nakładów finansowych a działkowiec jak usłyszy że 300 zł więcej trzeba zapłacić to jest krzyk i larum że jak to tak, tyle pieniędzy. Ludzi do pracy w zarządzie tez nie ma zbyt wielu, bo jest to czasem bardzo wymagająca i prawie darmowa lub darmowa praca.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:28Źródło komentarza: Dramat działkowców. „Wszystko marnieje” INTERWENCJA FAKTÓWAutor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: Kiedy w końcu przyłączą to osiedle wysysające kaliszan i podatki do miasta Kalisza? To jest absurd że nadal tego nie zrobiono!Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:19Źródło komentarza: Wiecha zawisła! 200 ton stali, tysiące ton betonuAutor komentarza: KaliszaninTreść komentarza: Żuraw wielki, blok mały. Budujcie w końcu wyżej w tym naszym mieście!!!!Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:18Źródło komentarza: Wielki żuraw przy Wrocławskiej. Kolejny etap inwestycji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości