Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Dzisiaj dziewczynka jest zdrowa!

Oliwia Podwapińska jest zdrowa! Kolejne dziecko dzięki wielkiemu sercu dobrych ludzi ma przed sobą długie życie. Polscy lekarze praktycznie skazali ją na śmierć, ale dzięki uporowi rodziców, wsparciu kaliszan i wiedzy zagranicznych medyków Oliwka będzie żyła.
Lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Dzisiaj dziewczynka jest zdrowa!

-Siedzimy! Płaczemy! Łzy leją się strumieniami - ZE SZCZĘŚCIA!!!  - serce zabiło mocniej chyba każdemu kto przeczytał na facebooku wpis rodziców dwuletniej Oliwki - Ogłaszamy, że dzień 13.01.2015 rok - jest NAJPIEKNIĘSZYM dniem w Naszym życiu!!! Usłyszeliśmy: Wasza córka jest ZUPEŁNIE ZDROWA. Profesor Rene Chapot dokonał cudu. W Polsce powiedzieli, że mamy czekać na śmierć naszego szczęścia, że nie ma szans, aby z tego wyszła... Nie poddaliśmy się. W ekspresowym tempie zebraliśmy DZIĘKI WAM pieniążki i polecieliśmy walczyć o życie Oliwki do Essen! UDAŁO SIĘ!!! – napisali wzruszeni rodzice.


Ta radość nie byłaby możliwa gdyby nie ludzie, którzy pomogli w zbieraniu pieniędzy na ratujący życie dziewczynki zabieg. 235 tysięcy złotych – od tej kwoty zależał jej los.

PRZYPOMNIJMY: Oliwia przyszła na świat 8. sierpnia 2012 roku. Przez pierwsze pół roku rodzice nie zdawali sobie sprawy z jej choroby. Lekarze po wykonaniu usg przez ciemiączko, rezonansie i badaniu angiograficznym, postawili jednoznaczną diagnozę. Malformacja żyły Galena – typ VGAD. Choroba powodowała zmiany zanikowe w mózgu z poważnymi neurologicznymi skutkami oraz nadciśnienie żylne, które mogło powodować zmiany niedokrwienne.

Oliwia rozwijała się prawidłowo, ale każdy kolejny dzień był dla wszystkich jej bliskich i lekarzy wielką zagadką. Rodzice pomocy szukali w całej Polsce, bezskutecznie. Nawet specjaliści z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie zdyskwalifikowali Oliwię z dalszego leczenia.

Miłość i intuicja kazały szukać pomocy za granicami kraju. Nawiązali kontakt z niemieckim neuroradiologiem, który po konsultacji podjął się leczenia Oliwki. Prof. Rene Chapot z Alfried Krupp Krankenhaus w Essen zaplanował dla dziewczynki dwa zabiegi w odstępie dwóch miesięcy –  miała mieć wprowadzony cewnikiem przez tętnicę udową materiał zatorowy do malformacji, dzięki któremu będzie można zamknąć naczyniaki. Koszt jednego zabiegu to 44 tys. euro, czyli w sumie 88 tys. euro (ok. 370 tys. zł). Leczenie należało podjąć jak najszybciej, póki nie wystąpiły psychoruchowe skutki choroby.


Drugi zabieg dziewczynka przeszła 6 stycznia, lekarze mówią, że jest zdrowa.

Katarzyna Krzywda, fot. prywatne rodziców


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 10°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama