Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Drużyna z charakterem. Osłabiony KKS uciekł spod topora i zdeklasował Sokoła! (WIDEO)

W środowym spotkaniu z Sokołem Ostróda piłkarze KKS-u przez blisko godzinę grali w osłabieniu. W tym czasie zdobyli jednak aż cztery gole i zasłużenie wywieźli znad Drwęcy komplet punktów. W pierwszej połowie gospodarze nie wykorzystali dwóch rzutów karnych!
Kliknij aby odtworzyć

Takie mecze na długo zapadają w pamięć. Bo wyjść obronną ręką z dwóch rzutów karnych, a następnie – grając w dziesięciu – zdobyć na wyjeździe cztery gole, w futbolu zdarza się niezwykle rzadko. A tej właśnie sztuki dokonali w środę piłkarze KKS-u, którzy najpierw uciekli spod topora, a następnie kompletnie zdominowali rywalizację, choć było ich na boisku o jednego mniej niż rywali.

Pierwszego karnego dla Sokoła sprokurował w 24. minucie Mateusz Gawlik, ale od straty gola kaliski zespół uchronił Maciej Krakowiak, który najpierw wyczuł intencje Dawida Wolnego, a po chwili instynktownie obronił strzał Tomasza Gajdy. Niespełna kwadrans później bramkarza KKS-u już jednak nie było na murawie, bo próbując ratować sytuację po błędzie Jakuba Chojnowskiego nieprzepisowo, zdaniem arbitra, powstrzymał szarżującego Krzysztofa Wickiego, za co otrzymał czerwoną kartkę. Decyzja dość kontrowersyjna, tym niemniej kolejna „jedenastka” dla gospodarzy stała się faktem, a przyjezdni zmuszeni zostali do gry w osłabieniu. Krakowiaka zastąpił w bramce młodzieżowiec – Patryk Pawela, który od razu poddany został ciężkiej próbie. Wybrnął z niej zwycięsko, bo obronił uderzenie Wolnego, a przy dobitce Gajdy w sukurs przyszedł mu słupek.

Mimo liczebnej przewagi gospodarzy, KKS nie zamierzał się tylko bronić. Wręcz przeciwnie, postawił na ofensywę. Zresztą już w pierwszej połowie miał inicjatywę, a dwa obronione karne sprzed przerwy tylko dodały piłkarzom trenera Wieczorka większego animuszu. W drugiej części meczu to oni dalej dyktowali warunki gry, nie zważając, że rywali na murawie jest więcej. Kreowanie kolejnych sytuacji strzeleckich nie sprawiało im żadnych problemów. Nieco gorzej było ze skutecznością, bo gole powinny paść już po główkach Mateusza Majewskiego i Bartłomieja Maćczaka (ten ostatni obił poprzeczkę). Otwarcie wyniku było jednak kwestią czasu i nastąpiło ono w 59. minucie. Karola Niezgodę pokonał wtedy Mateusz Gawlik, który zamknął na dalszym słupku dośrodkowanie Daniela Kamińskiego. Na tym kaliszanie nie poprzestali. W dwie kolejne bramki zamieszany był Maćczak. Najpierw po jego zagraniu piłkę do własnej siatki skierował Karol Żwir, a na kwadrans przed końcem napastnik niebiesko-biało-zielonych sam podpisał listę strzelców, uderzając nie do obrony po asyście Tomasza Hołoty. W końcówce nieco śmielej zaatakowali gracze Sokoła i w 81. minucie pokusili się o gola honorowego, choć gdyby nie rykoszet to Pawela zapewne obroniłby strzał głową Wolnego. Tymczasem wszelkie wątpliwości rozwiał w 86. minucie Robert Tunkiewicz, którego obsłużył Fabian Hiszpański. Pomocnik KKS-u zwiódł obrońcę i bramkarza, ustalając wynik na 4:1.

W Ostródzie kaliski zespół radził sobie bez pauzującego za kartki Bartosza Waleńcika. Na pozycji stopera z konieczności wystąpił wspomniany Hołota. Zmian w wyjściowej jedenastce było więcej. Wystarczy wspomnieć, że po raz pierwszy w tym sezonie od początku zagrał duet napastników – Majewski i Maćczak. Roszady w składzie były reakcją na ostatnie niepowodzenia drużyny. Przypomnijmy, że w dwóch poprzednich potyczkach „trójkolorowi” nie zdobyli ani punktów, ani bramki. W środę przerwali impas i dzięki piątej w sezonie wygranej awansowali w drugoligowej tabeli na siódme miejsce. A już w sobotę czeka ich domowe starcie z Hutnikiem Kraków.

Michał Sobczak, wideo: KKS Kalisz

***


Sokół Ostróda – KKS Kalisz 1:4 (0:0)
Dawid Wolny 81 – Mateusz Gawlik 59, Karol Żwir 67 sam, Bartłomiej Maćczak 75, Robert Tunkiewicz 86

Żółte kartki: Dobosz, Kalinowski (Sokół) oraz Gawlik (KKS)
Czerwona kartka: Maciej Krakowiak (37. min, KKS, za faul)

Sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa)

Sokół: Niezgoda – Brzuzy (67 Kalinowski), Mazurowski, Żwir, Dobosz (67 Siemaszko) – Zimmer (59 Rugowski, 86 Odolak), Gajda, Zalewski (86 Święty), Andrzejczak – Wolny, Wicki

KKS: Krakowiak – Gawlik, Hołota, Mączyński – Hiszpański, Tunkiewicz (89 Żytko), Chojnowski (40 Pawela), Borecki (78 Kaszuba), Kamiński – Maćczak (89 Radzewicz), Majewski (78 Sabiłło)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań