Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ruszył proces w sprawie trującego suszu jajecznego

Po 3 latach śledztwa przed kaliskim sądem rozpoczął się dziś proces w głośnej sprawie trującego suszu jajecznego, który produkowano pod Kaliszem. Główny oskarżony, 58-letni kaliski biznesmen odpowie za sprowadzenie zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. On sam zbił na tym procederze fortunę.
Ruszył proces w sprawie trującego suszu jajecznego

Afera z suszem jajecznym wyszła na jaw przy okazji innych przestępstw, o które oskarżony jest 58-letni przedsiębiorca z Kalisza. Ujawniono wówczas, że na terenie gminy Blizanów biznesmen wytwarza, bez odpowiedniego nadzoru służb weterynaryjno-sanitarnych, środki spożywcze oznaczone jako mieszanka piekarnicza, proszek jajowy i jaja w proszku. Działalność tę prowadził od 2008 do 2011 roku. Gdy śledczy bliżej przyjrzeli się suszowi, okazało się, że jest on zanieczyszczony bakteriologiczne i stanowi - co potwierdziło śledztwo - zagrożenie zdrowia i życia.

- Skład lub właściwości tych produktów zostały zmienione wbrew specyfikacji, a odnoszące się do nich wyniki badań laboratoryjnych w zakresie „jakości i mikrobiologii” były sfałszowane – mówi o wynikach śledztwa Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. -  Oskarżonemu zarzucono oszustwo na szkodę nabywców, przy czym wartość sprzedanych produktów przekraczała kwotę 20 milionów zł.


Mężczyzna jest oskarżony także o inne przestępstwa. Wraz z nim na ławie oskarżonych zasiada też 42-letni wspólnik. W sumie lista zarzutów wynosi 70. W sprawie występuje 62 pokrzywdzonych, w tym banki i firmy listingowe.

Przebieg procesu śledzi nasza reporterka. Wkrótce więcej szczegółów.

MIK, fot. AW


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama