Przyjaźń polsko - mołdawska rozkwita

W czasie spotkania podkreślano, że powiat kaliski jest miejscem, gdzie współpraca między polskimi a mołdawskimi samorządami rozwija się intensywnie i  daje konkretne efekty. Gminy mołdawskie od samego początku mogły liczyć na pomoc starosty kaliskiego w nawiązywaniu kontaktów ze strona polską. Krzysztof Nosal sam koordynował pobyt delegacji w naszym kraju.

- Cieszę się, że jesteśmy w Kaliszu, i że współpraca tutaj zaczyna być standardem i mamy tutaj właśnie takie zagłębie. Zmiany są możliwe, jeśli jest dość szalonych ludzi. Po polskiej stronie, dzięki pomocy Wiesławy Kowalskiej, tak właśnie jest. Był taki czas 25 lat w temu, kiedy my Polacy marzyliśmy, żeby być częścią Europy. Byli wtedy ludzie, którzy do nas wyciągnęli rękę z Niemiec, Francji i USA. Dziś zwracamy ten dług, nie tym, którzy nas wcześniej wspomagali, ale kolejnym krajom. Jest takie miejsce, o którym 10 lat temu mało kto słyszał - to Mołdawia. Miejsce, gdzie ludzie chcą żyć wolni i zmienić swój kraj. I w tym są podobni do nas. Jest dla nas ważne, że możemy podzielić się naszym doświadczeniem - mówił Krzysztof Stanowski, prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej, były wiceminister Spraw Zagranicznych i były wiceminister edukacji.

- Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które zaangażowały się w tę współpracę. Dzięki wam te założenia stały się możliwe. Wybory w Polsce są ważne, ale jeszcze ważniejsze są te w Mołdawii w przyszłym roku. Najważniejsze jest to, żeby dążenie do bycia w UE było realne. Dziś Mołdawia jest w sytuacji, gdzie musi zdecydować, czy chce integracji z UE, czy raczej chce wrócić do poprzedniego bloku, który na naszych oczach się buduje - podsumowywał starosta kaliski Krzysztof Nosal.

Podczas spotkania podkreślano, że współpraca został zapoczątkowana, by łączyć dwa kraje i by każdy z nich mógł korzystać z wiedzy i doświadczenia partnera. Jednak nie tylko na poziomie samorządów. Przede wszystkim chodziło o wymiany na poziomie stowarzyszeń kulturowych, oświaty czy biznesu. - Kiedy w 2005 roku powstało Stowarzyszenie Civis i pozyskaliśmy pierwsze 100 dolarów na projekt ekologiczny, nikt jeszcze wtedy o nas nie słyszał. A wszyscy się dziwili, że tacy młodzi wygrali projekt. W 2009 roku rozpoczęliśmy współpracę ze Stowarzyszeniem „Echo Pyzdr”. Na pomysł współpracy z Polską wpadł wójt Mitoca Alexei Cojocaru. Dzięki wsparciu Polaków możemy się rozwijać i są konkretne rezultaty naszych działań. Partnerstwa i związana z tym wymiana to konkretny efekt naszej współpracy i z tego się cieszę– mówił Mihaił Gandrabura, prezes Stowarzyszenia Civis w Mołdawii.

Wspólne plany na przyszłość to wymiana studentów i uczniów oraz przeniesienie polskiego systemu stypendialnego do Mołdawii, by pomóc biednej, ale zdolnej młodzieży w kształceniu się. 

- Kaliski przykład dobrej współpracy zaliczyłabym do dość rzadkich w Polsce. Świadomość, że pracuje się na najniższym poziomie - organizacji pozarządowych - i że to wszystko udało się zrealizować, jest bardzo budująca. Nasza praca nad procesem przemian w Mołdawii, przyniesie dobre rezultaty. Najcenniejsze dla Mołdawian są praktyki i staże w różnych instytucjach, żeby bezpośrednio od nas mogli czerpać praktyczną widzę - mówiła Wiesława Kowalska, prezes Towarzystwa Kulturalnego "Echo Pyzdr".

W powiecie kaliskim z mołdawskimi gminami nawiązały współpracę już gminy Blizanów, Koźminek, Lisków oraz Ceków Kolonia. List intencyjny o współpracy podpisało również miasto Kalisz i Nowe Skalmierzyce.

AW, Wioletta Przybylska, Starostwo Powiatowe w Kaliszu