Czaszki pod kościołem ojców Franciszkanów

Kaplica przeszła częściowy remont. Prace zaczęły się już w 2012 roku. W tym momencie w Kaplicy Męki Pańskiej można spotkać archeologów, którzy badają najgłębsze warstwy pochodzącej z XII wieku części kościoła. Prace są prowadzone na głębokości ok. 3 metrów, czyli na poziomie najstarszej części świątyni. Z badań wynika, że jest to fundament kamienny. - Do tej pory udało nam się odkryć dwa poziomy poprzedniej posadzki, czyli posadzki z okresu gotyku. Posadzka ta prawdopodobnie była wykonana z form ceglanych. Wyżej znajdował się drugi poziom posadzki z XVII wieku – mówi Leszek Ziąbka, archeolog prowadzący prace.

Badana jest najstarsza część kościoła.

Badacze odkopali też dużo fragmentów szklanych naczyń liturgicznych. Udało się też wydobyć jedno całe naczynie z XVII wieku, które najprawdopodobniej było wazonem na kwiaty kładzionym na ołtarzu. -  Znaleźliśmy ponadto ok. 5 czaszek ludzkich. Najprawdopodobniej znalazły się na wtórnym złożu podczas wcześniejszych prac prowadzonych w kościele czy poza kościołem i zostały tu przeniesione do kaplicy – dodaje Ziąbka. Archeolodzy odnaleźli też dwa denary jagiellońskie z XV wieku i monetę Cesarza Leopolda z 1680. Można je wiązać z remontami kaplicy, które były przeprowadzane w czasach obowiązywania waluty.

Archeolodzy natrafili na ludzkie szczątki.

Kaplica Męki Pańskiej to najstarsza część kościoła ojca Franciszkanów. Pochodzi z XII wieku. W 2012 roku rozpoczęły się tam prace remontowe. Właśnie w trakcie renowacji odkryto niezwykle cenny i rzadki XIII-wieczny manswerk z szarego piaskowca. Przez wieki był on zakryty tynkiem i ołtarzem. Po zakończeniu prac ołtarz stanie w innym miejscu tak, by wszyscy mogli zobaczyć cenny zabytek. Według Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków także obecna posadzka w kaplicy powinna zostać rozebrana a na jej miejscu powinna zostać zrekonstruowana gotycka.

AW, zdjęcia autor