Reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 18:40
Reklama
Reklama
Reklama

Policja czy pogotowie zostawiło pacjenta na plantach? Służby wzajemnie obarczają się winą

Zarówno policja, jak i pogotowie ratunkowe zaprzeczają, aby to one pozostawiły leżącego na ziemi mężczyznę. Po naszym artykule o incydencie na plantach, w komendzie i w szpitalu wszczęte zostały postępowania wyjaśniające. Obie służby stoją na stanowisku, że odjeżdżały z miejsca zdarzenie… pierwsze.
Policja czy pogotowie zostawiło pacjenta na plantach? Służby wzajemnie obarczają się winą

Artykuł pt. „Policja i pogotowie pokłóciły się o pacjenta. I... zostawiły go na ulicy”, który ukazał się na portalu faktykaliskie.pl  12 września, odbił się szerokim echem w ogólnopolskich mediach. Sprawą zajęły się m.in. TVN24, Polsat News, dziennik Fakt i portal gazeta.pl. Przypomnijmy, 8 września otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkańców ul. Babinej, dotyczące bulwersującego incydentu na kaliskich plantach. Do leżącego na alejce mężczyzny wezwane zostały policja i pogotowie ratunkowe. Po ostrej wymianie zdań, czy pacjent nadaje się do szpitala, czy raczej do izby wytrzeźwień, służby odjechały, pozostawiając człowieka na ziemi. Ostatecznie, po interwencji naszej redakcji, na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej, a chwilę później również policji i ponownie karetka pogotowia ratunkowego. Mężczyzna został zabrany do kaliskiego szpitala. Po kilku godzinach pobytu wypuszczono go do domu.

To nie my, to oni

Szpital stoi na stanowisku, że jedynym problemem pacjenta była jego nietrzeźwość, dlatego nie wymagał interwencji lekarskiej. Policja – że nie było z nim kontaktu, dlatego osadzenie go w izbie wytrzeźwień było zbyt ryzykowne. Utrzymuje przy tym, że mundurowi odjechali z miejsca interwencji, aby przywieźć własnego lekarza. Finał jednak jest taki, że mężczyzna został na ziemi. Sam.

Po naszym artykule w obu placówkach wszczęte zostały postępowania wyjaśniające. Wstępne ustalenia są zaskakujące. - W momencie, gdy policjanci odjeżdżali z miejsca zdarzenia, był tam obecny ambulans pogotowia ratunkowego. Radiowóz odjechał więc pierwszy – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Lekarz pogotowia odmówił policjantom wypisania zaświadczenia, że pacjent może być transportowany radiowozem i przebywać w izbie wytrzeźwień. W tej sytuacji funkcjonariusze nie widzieli innego wyjścia jak przywieźć naszego lekarza, który zbadałby leżącego mężczyznę i podjął decyzję, co z nim zrobić.

Co na to szpital? - Doktor, który miał dyżur w tym dniu stanowczo zaprzeczył, że pogotowie odjechało jako ostatnie i zostawiło pacjenta. Sprawdzałem to w dwóch różnych źródłach: rozmawiając z doktorem i kierownikiem pogotowia. Pogotowie opuściło plac jako pierwsze, a następnie odjechała policja. Takie jest oficjalne stanowisko szpitala, poparte materiałami zebranymi w toku postępowania wyjaśniającego – oświadcza Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu.

Rzecznik dodaje przy tym, że jeśli założyć - czysto hipotetycznie - iż policjanci byli świadomi stanowiska lekarza w tej sprawie, nie powinni byli odjeżdżać, zostawiając pacjenta. - Nie lekarz systemu jest od tego, żeby pilnować nietrzeźwego człowieka leżącego na ulicy, tylko odpowiednie służby. Lekarz systemu musi czekać na wezwanie do pacjenta w stanie zagrożenia życia. Lekarz systemu nigdy by się nie wytłumaczył z takiej sytuacji, że siedział na ławce przy nietrzeźwym, a w tym czasie ktoś umarł na zawał – tłumaczy Paweł Gawroński.

Przyznaje natomiast, że lekarz istotnie odmówił policjantom wystawienia zaświadczenia, iż mężczyzna może trafić do policyjnej izby wytrzeźwień. – Zgodnie z prawem, pogotowie ratunkowe zobligowane jest posługiwać się tylko dwoma dokumentami: kartą zlecenia wyjazdu i kartą medycznych czynności ratunkowych. Zaświadczenie, o którym mówi policja, jest ich wewnętrznym dokumentem, którym posługują się zwyczajowo – wyjaśnia Paweł Gawroński. Jego zdaniem dokument medyczny w postaci karty medycznych czynności ratunkowych był w tej sytuacji wystarczający. – Logika wskazuje, że jeśli lekarz, po zbadaniu pacjenta, wpisuje w kartę, iż nie wymaga on hospitalizacji, oczywistym jest, że nadaje się do transportu czy radiowozem czy innym środkiem komunikacji, samodzielnego opuszczenia miejsca zdarzenia lub podjęcia innych czynności we własnym zakresie – dodaje Paweł Gawroński.

Kto mija się z prawdą?

Służby wzajemnie obarczają siebie winą, a ich stanowiska na razie trudno zweryfikować. – Kamera miejskiego monitoringu na plantach jest uszkodzona, a nawet gdyby działała, przez drzewa nie byłaby w stanie dosięgnąć tego miejsca – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.

Konflikt między policją a szpitalem wokół odpowiedzialności za osoby nietrzeźwe, istnieje w Kaliszu od czasu zlikwidowania Izby Wytrzeźwień. Najwyraźniej jednak zaczyna przybierać na sile. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ofiarą nieporozumień nie stanie się człowiek potrzebujący pomocy.

MIK, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 19°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: efkaTreść komentarza: do osoby ---pogromca ----TE ZIEMNIAKI , TO W/G WAS TO DO HOSPICJUM !!! WIEMY KTO SIĘ TAK MOCNO WYDATOWAŁ ----PRZYNAJMNIEJ SIĘ NIE OŚMIESZAJCIE ., BO CAŁA PRAWDZIWA POLSKA SIĘ Z WAS ŚMIEJE .Data dodania komentarza: 16.06.2025, 17:49Źródło komentarza: Krzysztof Bosak w Kaliszu: Chcemy państwa narodowego ZDJĘCIAAutor komentarza: JATreść komentarza: TO DOPIERO KALISKIE KOMUSZE KORYTO RUSZYŁO !----PRAWDA WIDAĆ ICH W ŚLEPIA KOLE I OD TEGO IM NA MÓZG PADA . ---ŻE TEŻ NIE CHCĄ ZNIKNĄĆ W TEJ ICH UKOCHANEJ NIEMIECKIEJ CZYLI SZWABSKIEJ UNII , TYLKO TU SIEDZĄ I CZEKAJĄ NA KOLEJNE --WYPASANIE --NICZYM W DAWNEJ KOMUNIE !!! MOGLIBY SIĘ CHOCIAŻ TE SWOJE ZDRADZIECKIE GĘ,,. ZAMKNAĆ .Data dodania komentarza: 16.06.2025, 17:45Źródło komentarza: Krzysztof Bosak w Kaliszu: Chcemy państwa narodowego ZDJĘCIAAutor komentarza: PatrykTreść komentarza: przydałby się jakiś wyższy budynek w Kaliszu. Fajnie żeby na ostatnim piętrze był taras widokowy z widokiem na panoramę miasto - to by było coś!Data dodania komentarza: 16.06.2025, 15:43Źródło komentarza: Wieżowiec w Kaliszu? Dlaczego tutaj nie budują tak wysoko?Autor komentarza: KonradTreść komentarza: To, że coś się buduje, nie znaczy, że miasto rośnie – według danych GUS Kalisz od lat traci mieszkańców i trend się pogłębia. Mieszkania schodzą, bo kupują je głównie inwestorzy i osoby z kapitałem, a nie przeciętni kaliszanie. Większości nie stać nawet na wynajem. To nie rozwój, tylko iluzja wzrostu – pompowanie bańki, która prędzej czy później pęknie. Wystarczy zobaczyć jak wygląda przeciętny rozkład na ulicy w tym mieście tłumy dzieciakow w wieku licealnym ktore zaraz po maturze uciekają z tego miasta i coraz wieksza ilość emerytów. Tobie jednak bym polecał zainteresować sie tematemData dodania komentarza: 16.06.2025, 15:25Źródło komentarza: Wieżowiec w Kaliszu? Dlaczego tutaj nie budują tak wysoko?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości