Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pogoń poza zasięgiem. KKS za burtą Pucharu Polski FOTO

Niespodzianki nie było. KKS walczył, ale to nie wystarczyło, by w jakikolwiek sposób zagrozić Pogoni Szczecin. Kaliszanie przegrali z przedstawicielem Lotto Ekstraklasy 0:4 i odpadli z rozgrywek o Puchar Polski. Podopieczni Piotra Morawskiego zapisali się jednak w historii lokalnego futbolu, bo nigdy wcześniej drużyna z Wału Matejki nie dotarła aż do 1/16 finału krajowego pucharu.
Pogoń poza zasięgiem. KKS za burtą Pucharu Polski FOTO

W historii Kaliskiego Klubu Sportowego był to mecz bez precedensu, bowiem nie miał on jeszcze okazji rywalizować na tak wysokim szczeblu Pucharu Polski, tym bardziej z drużyną z Ekstraklasy. Rewelacja rozgrywek, która wcześniej wyeliminowała z nich MKS Kluczbork i Polonię Bytom, tym razem niewiele mogła zdziałać. Pogoń Szczecin, która do Kalisza przyjechała niemal w najmocniejszym zestawieniu (z podstawowego składu zabrakło jedynie pauzującego za kartki Jarosława Fojuta), podeszła do meczu bardzo poważnie i nie pozwoliła miejscowym na nawiązanie równorzędnej walki. – Po prostu zrobiliśmy to, co należało zrobić, czyli awans do kolejnej rundy – mówił po spotkaniu trener „Portowców”, Kazimierz Moskal.

Różnica klas rozgrywkowych, w jakich na co dzień występują oba zespoły, była bardzo wyraźna. Piłkarze ze Szczecina kontrolowali przebieg spotkania przez pełne 90 minut. Jeszcze w pierwszej połowie dwukrotnie podpisali listę strzelców, a w drugiej dołożyli kolejne dwa trafienia. Niemal przy każdym swój udział miał Łukasz Zwoliński. To on otworzył rezultat w 14. minucie finalizując dogranie Spasa Delewa z prawej flanki, a w 51. minucie dostawił tylko nogę po dynamicznym rajdzie Adama Gyurcso lewym skrzydłem. Jeden z czołowych snajperów Ekstraklasy zaliczył też asystę przy golu debiutującego w barwach Pogoni Gracjana Jarocha na 0:4. Nie uczestniczył tylko w akcji, która przyniosła szczecinianom drugą bramkę, a rozegrała się w 24. minucie, gdy Ricardo Nunes obsłużył prostopadłym podaniem Delewa. – Chcieliśmy to bardziej rozegrać na naszą korzyść, ale niestety nie udało się. Pogoń wygrała zasłużenie i kibicujemy jej dalej. Może okaże się, że odpadliśmy z triumfatorem pucharu, więc nie będzie wstydu – ocenił trener KKS-u, Piotr Morawski.

Jego podopiecznym nie można odmówić woli walki i ambicji, ale w konfrontacji z takim rywalem, jak Pogoń, jest to niewystarczające, bo górę nad cechami wolicjonalnymi biorą umiejętności i wyszkolenie poszczególnych zawodników z Ekstraklasy. Wprawdzie kaliszanie starali się grać uważnie w obronie, ale nie unikali błędów, które przyjezdni skrupulatnie wykorzystywali. W szczególności przy wyprowadzaniu piłki.  W ataku nie mieli zaś argumentów na solidnie zorganizowany zespół „Portowców”, a jedyny groźny strzał oddał w 38. minucie Rafał Jankowski, mierząc z dystansu obok bramki.

Zdecydowanie więcej pracy od Dawida Kudły, bramkarza Dumy Pomorza, miał Jędrzej Dorynek, golkiper ekipy znad Prosny. Na pierwszą próbę wystawiony został w 13. minucie, kiedy to sparował na słupek silny strzał Delewa. Potem wyłapywał uderzenia Zwolińskiego, Nunesa i Gyurcso. Przy straconych golach miał niewiele do powiedzenia, choć zanim do siatki wpadły bramki nr 2 i 3 miał on piłkę na dłoniach i przy odrobinie szczęścia mógł zapobiec ich utracie. – Każdy z naszych zawodników mógł sprawdzić się na tle piłkarzy z Ekstraklasy i to na pewno zaprocentuje w przyszłości – dodał trener Morawski.

Pucharowa przygoda KKS-u dobiegła końca, a to oznacza, że kaliszanie mogą w pełni skupić się na spotkaniach w trzeciej lidze. Najbliższe odbędzie się w sobotę w Kaliszu, a przeciwnikiem niebiesko-biało-zielonych będzie Chemik Bydgoszcz.

Dodajmy, że do końca rundy jesiennej piłkarskie mecze na stadionie przy Wale Matejki oglądać będzie mogło około tysiąca widzów. Zwiększona o 400 miejsc pojemność to efekt przenośnej trybuny, która po raz pierwszy służyła na meczu z Pogonią i wypełniła się po same brzegi.

Michał Sobczak

***

KKS Kalisz – Pogoń Szczecin 0:4 (0:2)
Bramki:
0:1 Łukasz Zwoliński 14. min, 0:2 Spas Delew 24. min, 0:3 Łukasz Zwoliński 51. min, 0:4 Gracjan Jaroch 89. min.
Żółte kartki: Lis, Grzesiek (KKS) oraz Rudol, Lewandowski (Pogoń). Sędziowali: Łukasz Szczech oraz Michał Obukowicz i Jakub Wójcik (Mazowiecki ZPN). Widzów: 1000.
KKS: Dorynek – Tomaszewski, Czech, Gawlik, Grabowski – Ciesielski (60. Balcerzak), Lis (60. Budrowski), Grzesiek, Kostow (74. Stojczew), Chojnacki – Jankowski.
Pogoń: Kudła – Obst, Rudol, Czerwiński, Lewandowski – Nunes (77. Jaroch), Matras, Piotrowski, Kort (63. Murawski), Delew (46. Gyurcso) – Zwoliński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 19°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości