Karolina dzwoniła na 997 na początku tego tygodnia. Nie chce zdradzać w jakiej sprawie, ale opisuje w mailu do nas okoliczności tego zgłoszenia. – Wybrałam na komórce 997, jest sygnał „proszę czekać” no i czekam. Minęły 3 minuty i nic. Rozłączyłam się. Dla mnie to trwało wieczność, bo naprawdę miałam pilną sprawę. Już kiedyś dzwoniłam na alarmowy i było podobnie. Kolejne zgłoszenie postanowiłam nagrać komórką, by pokazać jak to wygląda. Czas oczekiwania przekroczył 4 minuty 30 sekund i telefon po tym czasie automatycznie przerwał próbę połączenia, bo takie mam ustawienia w komórce. Wybrałam 997 ponownie. Dopiero po kolejnej minucie dyżurny policji odebrał ode mnie telefon. – opisuje Karolina.
- Zdążyliby mnie zgwałcić, zabić, okraść i bezkarnie uciec! To jest jakiś absurd! Tak długo czekać? Jeśli mają tyle zgłoszeń, to niech tam wstawią więcej policjantów do odbierania telefonów. – dodaje zdenerwowana kaliszanka.
Jak to wygląda po drugiej stronie telefonicznego łącza? W kaliskiej komendzie policji zgłoszenia z numeru 997 przekazywane są na 3 aparaty telefoniczne centrali dyżurnych oficerów. Codziennie dyżur przy zgłoszeniach pełni trzech policjantów, czasami na dyżurze zostaje tylko dwóch funkcjonariuszy. Robią co mogą – zapewniają policjanci. - Jeśli jest kilka osób dzwoniących jednocześnie, to może się zdarzać, że ten czas oczekiwania się wydłuża. Często dyżurni muszą rozmawiać dość długo, by zebrać dość informacji w danej sprawie, ale wszyscy się starają, by te zgłoszenia odbierać na bieżąco i jak najszybciej. – wyjaśnia Anna Jaworska – Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
Kaliska policja odbiera codziennie średnio 230 telefonów z alarmowego 997. Trzech dyżurnych oprócz rozmów z dzwoniącymi kaliszanami musi wykonywać też inne zadania. - Dyżurny jednostki oprócz odbierania telefonu alarmowego 997, obsługuje również zgłoszenia przesyłane w formie elektronicznej z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu - czyli numeru 112, a także prowadzi korespondencję radiową z podległymi patrolami. – dodaje rzecznik kaliskiej policji.
Czas, w którym dyżurny policji powinien odebrać telefon nie jest określony prawem, ani żadnymi wewnętrznymi przepisami policji. Kaliska komenda policji nie posiada też statystyk dotyczących czasu oczekiwania na połączenie z 997. Wyliczony jest natomiast czas dojazdu do zgłaszającego interwencję... jeśli wyczeka swoje na linii i rozmówi się z dyżurnym. Na terenie Kalisza wynosi on średnio 7 minut 30 sekund.
M. Spętany, fot. i wideo Karolina
Napisz komentarz
Komentarze