Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Dotknąłem układów w policji”. Zbigniew Maj o powodach swojej dymisji

- To prowokacja skierowana przeciwko mnie – mówi Zbigniew Maj, ustępujący Komendant Główny Policji. Media ujawniły dziś, że łódzka prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące rzekomego przyjęcia przez Maja wiele lat temu łapówki. Sam zainteresowany twierdzi, że wyciągnięcie tej dawno już zakończonej sprawy to zemsta za jego decyzje i ruchy personalne. – Nie chcę być obciążeniem dla policji i przełożonych, dlatego odchodzę – poinformował dziś dziennikarzy na konferencji prasowej. 
„Dotknąłem układów w policji”. Zbigniew Maj o powodach swojej dymisji

Ustępujący komendant powody swojej decyzji tłumaczy działaniami, które mieliby podejmować przeciwko niemu byli pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych, czyli tzw. policji w policji. Jedną z pierwszych decyzji Zbigniewa Maja jako komendanta głównego było prześwietlenie policjantów tej komórki pod kątem rzekomego podsłuchiwania dziennikarzy. – Miałem świadomość, że moje decyzje i ruchy personalne mogą spotkać się z oporem, sprzeciwem czy wręcz prowokacją. Dotknąłem układów, które od lat funkcjonowały w wielu miejscach policji i zostałem zaatakowany - powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

Zbigniew Maj podczas czwartkowej konferencji prasowej poświęconej jego rezygnacji ze stanowiska

Maj twierdzi, że „odświeżono” sprawę sprzed 13 lat, która miała skompromitować go jako szefa policji. Sprawa ta, jak podkreślał, została wyjaśniona już w 2010 r. przez ówczesne kierownictwo Centralnego Biura Śledczego. Chodzi o rzekome przyjęcie przez Zbigniewa Maja 5 butelek wódki i nierozliczenie się z 10 tysięcy złotych. – To prowokacja, donosy bez pokrycia w faktach – mówił na konferencji Maj. Nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, dlaczego więc w tej sprawie łódzka prokuratura prowadzi śledztwo. – Ja też mogę pana pomówić o łapówkarstwo – powiedział do dziennikarza. – Nie występuję w tej sprawie w charakterze świadka, nie byłem przesłuchiwany. O tym, że toczy się takie śledztwo dowiedziałem się od państwa – podkreślał.

Maj powiedział, że przez ostatnie dwa miesiące nie było dnia, by ktoś z mediów nie pytał go o tę i inne sprawy, w których rzekomo występuje jego nazwisko. Dlatego wczoraj podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska. Ustępujący komendant podkreśla, że nie może być zgody na tego typu prowokacje, ale na nim jako oficerze policji i komendancie głównym tej formacji nie może ciążyć choćby cień podejrzeń. – Przez 20 lat służby nigdy nie zhańbiłem munduru, ale nie chcę być obciążeniem dla policji i przełożonych – powiedział.

Zbigniew Maj, kaliszanin kierował polską policją przez zaledwie 2 miesiące - od 11 grudnia ub.r. 

MIK, fot. AG


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 12°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 16 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ALINATreść komentarza: Jeszcze jedno. CPK odwołało spotkanie spotkanie bo były osoby nie związane z inwestycja. Przecież ta inwestycja dotyczy całego Kalisza. Wszystkich mieszkańców. Czyli co? - chcą zmusić mieszkańców do podpisania zgody. A GDZIE JEST NASZ PREZYDENT? Dlaczego nie walczy o najkorzystniejszy wariant. Podobno W9 jest dla Kalisza najlepszy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:19Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: MYTreść komentarza: To straszne, żeby tak traktować ludzi, w Łodzi jest tunel a tu po domach, po mieście, a co tam. Jest Polska A i Polska BData dodania komentarza: 8.05.2025, 12:13Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: ALINATreść komentarza: Nie mogę zrozumieć dlaczego Pan Prezydent Miasta zgadza się na inwestycje która dla mieszkańców jest tylko kosztem. Dopóki nie ma rozstrzygniętych przetargów władze miasta MAJĄ OBOWIĄZEK WALCZYĆ o to ,żeby pociągi wszystkie zatrzymywały się w Kaliszu a nie tylko przejeżdżały. Osobiście słyszałam jak posłowie z Ostrowa blokują możliwość zatrzymywania się pociągów szybkiej kolei w Kaliszu. Dokładnie tak samo jest z OBWODNICĄ KALISZA. POSEL URBANIAK - byly prezydent Ostrowa zablokował wszystkie ustalenia tej inwestycji. Jeszcze ma czelność przyjeżdżać do Kalisza po poraciw w wyborach. MIESZKANCY KALISZA powinni walczyć głównie o to , żeby wszystkie pociągi się u nas zatrzymywały. Jaki cel ma CPK , żeby zrobić przystanek w BLASZKACH a w Kaliszu blokują. Ktoś na w tym ***ty cel. Okaże się po fakcie.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:10Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Widzicie ile polubień? Ile ruskich inwigiluje nasze strony *** - polski internet.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:00Źródło komentarza: Co z tymi symbolami? Miały zniknąć trzy lata temu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama