Klomb bez płotu i… leżaków

O zmianach czekających klomb przed ratuszem samorząd zaczął mówić kilka tygodni temu. Teraz wciela je w czyn – został „otwarty” dla kaliszan. - Stan techniczny ogrodzenia, jak również jego estetyka, były podważane przez wielu mieszkańców naszego miasta. W ramach ożywienia kaliskiego rynku klomb zmienił się na przestrzeń otwartą, i jest to pierwszy etap zmian dotyczących klombu – mówi Elżbieta Zmarzła, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Kaliszu. -  Wszelkie dotychczas podjęte działania wiceprezydent Piotr Kościelny uzgodnił z Beatą Matusiak, szefową delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Jak tłumaczy Zmarzła otwarcie klombu ma na celu uzyskanie miejsca do odpoczynku. - W najbliższych dniach zostaną rozważone także apele mieszkańców o powrót w okolice klombu ławek – dodaje. I to najprawdopodobniej na ławkach, a nie na leżakach będą mogli odpoczywać kaliszanie. Pomysł leżakowania na kaliskiej starówce władze miasta zdradziły kilka tygodni temu, wywołując burzliwą dyskusję, czy aby owa „plaża” pasuje do zabytkowego śródmieścia. Ostatecznie Miasto zrezygnowało z tego projektu. - Miejscem, w którym mieszkańcy będą mogli wypocząć na leżakach będzie część terenu oddanego w dzierżawę, ogródek gastronomiczny na Złotym Rogu – tłumaczy rzeczniczka urzędu.

KK, fot. autor