O nietypowej i niepokojącej sytuacji, do której miało dojść wczoraj, w poniedziałek 26 maja przy markecie Dino w Gołuchowie, poinformował nas jeden z czytelników. Mężczyzna przejeżdżał w pobliżu i – jak twierdzi zarejestrował całe zdarzenie kamerą samochodową.
Według jego relacji, około godziny 18:30 zauważył, jak jeden z kierowców strzela z broni palnej w kierunku sklepu Dino.
– Oddał około pięciu strzałów w stronę samochodów albo ludzi, nie widziałem dokładnie, ale twarz i numery rejestracyjne widać wyraźnie – relacjonował.
Czytelnik zastrzegł anonimowość, ale zadeklarował gotowość przekazania nagrania odpowiednim służbom.
Z tymi doniesieniami zwróciliśmy się do Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
– Wczoraj po godzinie 18:30 otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące zdarzenia przy markecie Dino w Gołuchowie – potwierdza pleszewska policja. – Z tyłu sklepu zatrzymał się samochód, z którego wysiadł mężczyzna. Zaczął zabierać warzywa przeznaczone do utylizacji. Pracownica sklepu zwróciła mu uwagę, po czym mężczyzna zwrócił towar, wsiadł do pojazdu i odjechał. Gdy był już na drodze krajowej, kobieta usłyszała huki.
Policjanci sprawdzili teren, ale – jak przekazują – nie znaleźli żadnych śladów mogących świadczyć o użyciu niebezpiecznego narzędzia. Obecnie trwają czynności mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Jeśli ktoś był świadkiem tej sytuacji lub posiada dodatkowe informacje, policja apeluje o kontakt z jednostką w Pleszewie.
Napisz komentarz
Komentarze