Marszałek Woźniak: „Mam wrażenie, że Kalisz popadł w depresję i frustrację”

Marszałek województwa wielkopolskiego, wieloletni działacz Platformy Obywatelskiej liczy na zmianę władz w Kaliszu. 

Bo mam wrażenie, że Kalisz, przez ostatnie zwłaszcza lata, popadł w taką depresję i frustrację. To jest moim zdaniem niesprawiedliwe dla miasta, które jest dużym miastem z ogromnymi szansami rozwojowymi, z ogromnym potencjałem – powiedział Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. 

Marszałek uważa też, że sami kaliszanie nie wierzą w swoje miasto.

Ja odbieram wśród wielu polityków, mieszkańców Kalisza taki brak wiary w to Miasto i też w to, że można dla niego pozyskać sympatię, środki finansowe, inne kwestie. Jest takie nastawienie negatywne, depresyjne, że „nie lubią nas”, „nie dają nam pieniędzy”, również samorząd województwa nie daje Kaliszowi pieniędzy. Ja tego naprawdę nie czuję, nie widzę i nie akceptuję takich sformułowań - przyznał Marek Woźniak.

Dalej wskazywał, że obecnie trwa otwarcie nowego programu funduszy unijnych. Kalisz aktywnie w nim uczestniczy, przygotowując wnioski i projekty. Środki można pozyskać na wyznaczone przez Unię cele takie jak cyfryzacja, rewitalizacja, nowoczesne formy edukacji, sprawy społeczne czy zielona energetyka.

Cieszę się z tego wsparcia i bardzo liczę w razie sukcesu na dobrą współpracę na poziomie województwa, na poziomie marszałkowskim, na poziomie ogólnopolskim. Powtarzałem to już wielokrotnie – gwiazdy polityczne nam sprzyjają - powiedział Piotr Łuszczykiewicz.