Reklama
poniedziałek, 16 czerwca 2025 13:34
Reklama
Reklama
Reklama

Wspomnienia z II WŚ- nic gorszego nigdy nie przeżyłem ZDJĘCIA

Stanisław w chwili wybuchu wojny miał 13 lat, Józef – 18. Każdego z nich czas ten naznaczył na całe życie. ,,Nic gorszego nigdy nie przeżyłem. Nie życzę nikomu takich wspomnień. Choć minęło tyle lat to wiele rodzin nadal się nie podniosło’’ – powiedział Józef Zubel. Jak wspomina ostatni dzień wojny? Co wryło mu się w pamięć z tych tragicznych lat? 
Wspomnienia z II WŚ- nic gorszego nigdy nie przeżyłem ZDJĘCIA

Józef Zubel doskonale pamięta ósmy dzień maja 1945 roku. Ze swojej rodzinnej miejscowości – Rajska wybrał się wtedy piechotą do Kalisza. Już idąc widział na ulicach grupki ludzi, którzy powtarzali jedno: wojna się skończyła, Niemcy skapitulowali.   - Idąc przez Opatówek widziałem defiladę. W Kaliszu to co parę metrów była jakaś grupka ludzi, świętowali, jacyś grajkowie się znaleźli, grali i tańczyli jednocześnie. Młodzi ludzie tańczyli! Okropna radość była – wspomina.

Radość, bo ostatnie lata dla wszystkich były koszmarem. Strach, przesiedlenia, ukrywanie się, głód – to była codzienność. Na porządku dziennym było wywożenie Polaków na przymusowe roboty. Jak wielu z nich już do domów i rodzin nie wróciło?  - Wywożenie zaczęło się od inteligencji. Tutaj w Rajsku to ksiądz był bodajże pierwszym i kierownik szkoły, ich prawdopodobnie już wczesnym rankiem zabrali i koniec. Ślad po nich zaginął – opowiada Józef Zubel, dodając, ze sam cudem uniknął takiego losu.

- Po tym jak nas wysiedlili to taką selekcję robili. Babcię naszą z dziećmi na Moczalec, a mnie do Niemiec. ,,Jutro w walizką staw się w Kaliszu’’ – powiedział mi żandarm. O której godzinie się zapytałem. Zorientował się, że ja go biorę pod włos, tak się pod nosem uśmiechnął. O 11 mówi. I ja tego nie powiedziałem, ale sobie pomyślałem: już ty mnie będziesz widział!

Do końca wojny, jak tysiące innych, młody Józef ukrywał się u rodziny, znajomych, sąsiadów. przyznaje, że nie raz chodził głodny. - Dwa dni nie jadłem wtedy sąsiadka mnie zawołała i mówi: jedz. A ja nie chciałem. Wiedziałem, że jak zjem, to oni będą mieć mniej. Ale zacząłem jeść. I tak jadłem i jadłem pamiętam i coraz bardziej głodny byłem. Na koniec to chciałem nawet miskę zjeść!

Przymusowych robót nie uniknął dziadek Tomasza Tylczyńskiego. Jak 14-latek Stanisław Tylczyński trafił do Niemiec. Na przymusowych robotach spędził trzy lata. Swoje wspomnienia Stanisław Tylczyński po latach spisał. Teraz jego wnuk chce zadbać o to, by pamięć o tym co przeżył jego dziadek nie zaginęła. - Będę chciał je udokumentować i udostępniać jak największej liczbie osób, żeby jak najwięcej ludzi się o tym dowiedziało, zwłaszcza młodzi, bo młode pokolenie powinno i musi wiedzieć co działo się podczas II wojny światowej – mówi Tomek.

A żeby wiedzieć trzeba słuchać. Posłuchajmy co mają do powiedzenia nasi dziadkowie. Żaden podręcznik nie powie o wojnie tyle ile oni. Poruszającą historię Stanisława Tylczyńskiego opisujemy dokładnie TUTAJ.

Katarzyna Krzywda, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 25 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: abcTreść komentarza: Proszę sobie sprawdzić ceny np. ozdobnych roślin działkowych a później się śmiaćData dodania komentarza: 16.06.2025, 09:33Źródło komentarza: Dramat działkowców. „Wszystko marnieje” INTERWENCJA FAKTÓWAutor komentarza: JaTreść komentarza: Sam mam działkę, co prawda nie na szałe tylko w innym rod, ale historia zawsze jest ta sama, działkowcy sami się organizują, od tego jest walne zgromadzenie można bez problemu odwołać zarząd powołać nowy i zająć się problemem skoro jego rozwiązanie jest takie proste. A prawda jest taka że problemu zapewne nie da się rozwiązać prosto, bo raczej wymaga nakładów finansowych a działkowiec jak usłyszy że 300 zł więcej trzeba zapłacić to jest krzyk i larum że jak to tak, tyle pieniędzy. Ludzi do pracy w zarządzie tez nie ma zbyt wielu, bo jest to czasem bardzo wymagająca i prawie darmowa lub darmowa praca.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:28Źródło komentarza: Dramat działkowców. „Wszystko marnieje” INTERWENCJA FAKTÓWAutor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: Kiedy w końcu przyłączą to osiedle wysysające kaliszan i podatki do miasta Kalisza? To jest absurd że nadal tego nie zrobiono!Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:19Źródło komentarza: Wiecha zawisła! 200 ton stali, tysiące ton betonuAutor komentarza: KaliszaninTreść komentarza: Żuraw wielki, blok mały. Budujcie w końcu wyżej w tym naszym mieście!!!!Data dodania komentarza: 16.06.2025, 09:18Źródło komentarza: Wielki żuraw przy Wrocławskiej. Kolejny etap inwestycji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ NIKON Serwis Naprawa Aparatów Cyfrowych POZNAŃ 📸 Serwis aparatów cyfrowych – Poznań 🔧 Specjalizacja: Nikon D5100 / D5200 / D5300 📍 Profesjonalna naprawa błędu: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki." Masz aparat Nikon D5100, D5200 lub D5300 i pojawił się komunikat: "Błąd. Ponownie naciśnij przycisk spustu migawki"? Nie martw się – to częsty problem, który sprawnie i skutecznie naprawiamy! ✅ Bezpłatna diagnoza i wycena naprawy ✅ Oryginalne części lub wysokiej jakości zamienniki ✅ Gwarancja na wykonaną usługę ✅ Możliwość wysyłki sprzętu kurierem 📞 Zadzwoń teraz: 663 599 889 📧 E-mail: [email protected] 🌐 Strona internetowa: http://www.aparatserwis.pl 📍 Serwis stacjonarny w Poznaniu – łatwy dojazd i bezpłatny parking. Zadbaj o swój aparat – wróci do formy jak nowy! Zapraszamy do kontaktu! serwis aparatów cyfrowych Poznań, naprawa aparatów fotograficznych Poznań, naprawa błędu „ponownie naciśnij przycisk spustu migawki”, aparat pokazuje komunikat ponownie naciśnij spust migawki, naprawa migawki aparatu cyfrowego, serwis lustrzanek Poznań, naprawa Canon Nikon Sony Poznań, problem ze spustem migawki aparat, aparat nie robi zdjęć błąd migawki, fotograf Poznań naprawa sprzętu, gdzie naprawić aparat cyfrowy Poznań, serwis aparatów z błędem migawki, aparat nie ostrzy i pokazuje komunikat o migawce, co zrobić gdy aparat pokazuje ponownie naciśnij spust migawki, wymiana migawki aparat Poznań, naprawa aparatów fotograficznych z błędem, nikon serwis Poznań, canon serwis Poznań, sony serwis Poznań, Olympus serwis Poznań, Fujifilm serwis Poznań, sigma serwis Poznań, tamron serwis Poznań
Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Działka budowlana 1415 m² blisko Małej Plaży media, ogrodzenie, pozwolenie na budowę! Na sprzedaż atrakcyjna działka budowlana o powierzchni 1415 m², położona w miejscowości Wolica (gmina Godziesze), tuż przy granicy z Szałe, zaledwie 300 metrów od zbiornika wodnego i popularnego centrum rozrywki Mała Plaża! To idealna propozycja dla osób ceniących bliskość natury, a jednocześnie dobrą komunikację z miastem do centrum Kalisza dojedziesz w zaledwie kilka minut. Okolica słynie z wyjątkowych walorów krajobrazowych liczne tereny zielone, lasy, stadnina koni w pobliżu oraz zbiornik wodny tworzą idealne warunki do życia lub wypoczynku. Działka znajduje się w sąsiedztwie nowych domów jednorodzinnych, co dodatkowo podnosi atrakcyjność tej lokalizacji. Stan działki: Działka ogrodzona estetycznym panelowym płotem w kolorze antracytowym z podmurówką Dojazd utwardzoną drogą (do działki przynależy też udział w drodze dojazdowej, ujętej w osobnej księdze wieczystej) Doprowadzona woda i prąd Na działce znajduje się blaszany garaż oraz bloczki budowlane (Silka) mogą posłużyć do rozpoczęcia budowy Obowiązuje aktualne pozwolenie na budowę nr 81.2022 (wydane przez Starostwo Powiatowe w Kaliszu) Projekt zakłada budowę domu jednorodzinnego z garażem dwustanowiskowym Możliwości inwestycyjne: Dzięki dużej powierzchni i regularnemu kształtowi, działka idealnie sprawdzi się nie tylko pod dom jednorodzinny, ale także jako inwestycja deweloperska z możliwością budowy nawet dwóch domów wolnostojących lub trzech budynków w zabudowie bliźniaczej! Dodatkowo: Istnieje możliwość zamiany działki na wybudowany dom z dopłatą rozważę różne propozycje! Dlaczego warto? -Gotowe pozwolenie na budowę -Media na działce -Ogrodzenie -oszczędność czasu i pieniędzy -Bliskość wody i terenów rekreacyjnych -Cicha, -zielona i bardzo pożądana lokalizacja Idealna zarówno dla inwestora, jak i osoby prywatnej Nie zwlekaj działki w tej okolicy sprzedają się bardzo szybko! Zadzwoń i umów się na oględziny. Ta oferta to świetna okazja zarówno do zamieszkania, jak i pod inwestycję. Polecam Kalina Radomska tel. 882-126-987 Aleja Nieruchomości