Zgłoszenie o prawdopodobnym zatruciu tlenkiem strażacy odebrali około godz. 9.00 we wtorek, 12 października.
Na miejsce zadysponowano 3 zastępy straży. Po przyjeździe okazało się, że w mieszkaniu znajduje się nieprzytomna około 20-letnia kobieta. Strażacy przystąpili do udzielenia jej kwalifikowanej pierwszej pomocy. Kobieta odzyskała przytomność – mówi mł. kpt. Szymon Zieliński, oficer prasowy PSP w Kaliszu.
W mieszkaniu rzeczywiście potwierdzono obecność czadu.
W momencie przybycia strażaków był to poziom 50 ppm-ów. Wcześniej mógł być wyższy. Przy dłuższym przebywaniu w takim pomieszczaniu może być szkodliwy – dodaje mł. kpt. Szymon Zieliński.
Na miejscu jest też zespół ratownictwa medycznego.
Objawy zatruciem tlenkiem węgla
Niewielkie zatrucie tlenkiem węgla ma podobne objawy do grypy, z którą często jest mylone. Pojawiają się łagodne bóle głowy, ogólne osłabienie, nudności, złe samopoczucie. Przy średnim stopniu ból głowy jest już silny, krew szybciej pulsuje, przyspieszając tętno, czujemy się bardzo źle, towarzyszą temu wymioty i poczucie zagubienia.
Jeżeli tlenek węgla zaatakował organizm w wysokim stopniu, człowiek traci przytomność, pojawiają się drgawki, zatrzymanie oddechu i akcji serca, które ostatecznie doprowadzają do śmierci.
Duże stężenie czadu jest w stanie zabić człowieka w ciągu kilku minut.
MIK, fot. JF
Napisz komentarz
Komentarze