Drastyczne i kontrowersyjne fotografie abortowanych ludzkich płodów wisiały na ogrodzeniu Katedry św. Mikołaja zaledwie 4 dni, nie jak planował organizator do końca stycznia. Kaliszanie mieli podzielone zdania o formie i przesłaniu tych zdjęć. Przeciwnicy ekspozycji o swoim oburzeniu informowali media, policję i konserwatora zabytków. W końcu leszczyńska komórka Fundacji Pro zdjęła swoje banery. - Jak pokazuje obecna sytuacja, prawda o aborcji jest nie wygodna i nie akceptowana przez konserwatora który może również działać z polecenia prezydenta eks-PO samorządowca – pisze do redakcji faktykaliskie.pl Mateusz Rosik, organizator wystawy.
Beata Matusiak z kaliskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków oskarżenia te ocenia jako całkowitą nieprawdę. – Nasz urząd nie podlega pod kaliskie władze samorządowe, nie jesteśmy zależni od prezydenta – mówi konserwator zabytków. Beata Matusiak dodaje też, że nikt o zgodę na zawieszenie plakatów do niej nie wystąpił, ale to nie oznacza, że konserwator nakazał je usunąć. – Zgodnie z przepisami planowaliśmy wszczęcie postępowania wyjaśniającego. Z tą procedurą administrator obiektu miałby 7 dni na wystąpienie o zgodę na ekspozycję i uregulowanie tej sprawy. Postępowania nie zdążyliśmy rozpocząć, bo wystawa zniknęła – wyjaśnia Beata Matusiak i dodaje też, że zgodnie z prawem konserwator nie oceniałby pokazanych treści, a przede wszystkim format zdjęć i czy ich zawieszenie nie narusza struktury zabytku, albo nie zasłania jego istotnych elementów.
Fundacja Pro utrzymuje jednak swoje stanowisko. - Wystawa pt: "Wybierz życie" która miała pozostać na ogrodzeniu Kaliskiej Katedry do dnia 31.01 została zdjęta, na mocy konserwatora zabytków. – pisze do nas Mateusz Rosik.
Fundacja mimo tych problemów nie rezygnuje z działalności w Kaliszu. - 31.01 w Kaliszu odbędzie się kurs dla obrońców życia, organizowany przez Fundację PRO - prawo do życia: (…)W niedługim czasie powrócimy do Kalisza z naszymi akcjami antyaborcyjnymi, po to, żeby uświadamiać ludzi o dramacie jakim jest aborcja, czy zabijanie najmłodszych, niewinnych ludzi. Ponadto w Polsce zabijane jest rocznie ponad 1200 dzieci. Z czego spora część tych dzieci traci swoje życie w woj. Wielkopolski. – twierdzi Rosik. Fundacja oferuje kurs dla prolajferów a w nim nauka organizacji działań antyaborcyjnych, pikiet, wystaw, edukacji w szkołach czy działań internetowo – medialnych. Zapisy przyjmowane są TUTAJ.
Marcin Spętany, fot. archiwum, organizator
Napisz komentarz
Komentarze